Sztandar Biblijny nr 208 – 2005 – str. 93
—————
w ramce
„Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało ani nie weszło do ludzkiego serca, co Bóg przygotował dla tych, którzy Go miłują” -1Kor. 2:9.
——————
Wierność zasadom Boskiego rządu ma priorytetowe znaczenie; królewski sztandar musi być podniesiony wysoko; powinniśmy bronić Boskiego charakteru i nauk, ryzykując naszą własną pozycją. Jeśli zostaniemy uznani za godnych ziemskiego Królestwa – jeśli będziemy należeć do domu Sług, który do końca tysiącletniego panowania Chrystusa i Małego Okresu Bóg obiecał założyć tutaj na ziemi i który będzie wieczny – to wtedy staniemy na progu wieczności, służąc Wielkiemu Jehowie w „przyszłych wiekach.”
Śledząc pokojowe panowanie Salomona zauważamy, jak jego początkowe lata były typem rozkwitu błogosławieństw Tysiącletniego Królestwa. Sława, mądrość i bogactwo Salomona były jedynie drobnostką w porównaniu z mądrością, zaszczytem i bogactwami, jakie Bóg obiecał tym, którzy Go miłują. Wierni restytucjoniści podczas tysiącletniego panowania Chrystusa, nie tylko będą się cieszyć swą własną doskonałością i sprawowaniem całkowitej kontroli i panowania nad królestwem zwierząt, lecz również doskonałością ziemi. Cóż za wspaniałe rzeczy staną się naszym udziałem, gdy wypełnimy nasz cel w Królestwie i spełnią się słowa proroctwa: „jak napisano, czego oko nie widziało i ucho nie słyszało… co Bóg przygotował dla tych, którzy Go miłują” (1Kor. 2:9, KJV).
PRZYGOTOWANIE ŚWIĄTYNI
Pamiętamy również typiczną świątynię i jej budowę z przygotowanych wcześniej materiałów podczas typicznego panowania i jak przygotowywanie różnych poziomów, części i kamieni przedstawiało różne klasy w antytypicznej świątyni, w obecnym czasie i w przyszłości, w której Bóg sprawi, że Jego obecność będzie wiadoma wszystkim rodzinom ziemi w celu ich błogosławienia i podniesienia oraz dla radości wszystkich tych, którzy zareagują na błogosławione wpływy Tysiącletniego Królestwa. Myśl o przygotowaniu tych kamieni sprawia nam wiele otuchy i radości w odniesieniu do prób i trudności obecnego czasu, gdy uświadomimy sobie, że one działają dla nas i w nas, przygotowując nas do wiele większych i wspanialszych wartości Królestwa w doskonałości, która stanie się naszym udziałem, jeśli będziemy wierni. Wtedy zostaniemy połączeni razem jako części tej wielkiej świątyni Pana.
Przegląd Planu naszego Stwórcy u schyłku roku wydaje się bardziej właściwą lekcją, jak każda inna, szczególnie wtedy, gdy pamiętamy, że wszystkie te wspaniałości, błogosławieństwa i przywileje są dla czterech wybranych klas, dla quasi-wybranych i ostatecznie dla niewybranych, w wyniku wielkiego okupowego dzieła dokonanego przez Jezusa, którego przyjście jest celebrowane podczas Świąt Narodzenia Pańskiego. Jednak nie możemy się zgodzić, że 25 grudnia jest właściwym dniem świętowania narodzin naszego drogiego Odkupiciela, lecz według Pisma Świętego było to około 1 października. Niemniej jednak, ponieważ Pan nie wskazał nam kiedy mamy świętować Jego narodzenie, nie jest tak ważne kiedy to wydarzenie będzie obchodzone. Tego dnia możemy właściwie połączyć się z tymi, których serca przejawiają miłość i ocenę dla Boga i Zbawiciela.
Zwyczaj dawania sobie nawzajem drobnych prezentów w tym czasie, wydaje się szczególnie właściwy. Bóg jest wielkim dawcą każdego dobrego i doskonałego daru. On bezustannie udziela, a my ciągle otrzymujemy dary od Niego; lecz wśród wszystkich Jego darów najbardziej doniosły jest dla nas dar w postaci Jego Syna, aby stał się naszym Odkupicielem. Zatem dziękując PANU za ten wielki dar i Wielki Plan, którego centrum on stanowi, właściwe jest, abyśmy jednocześnie rozwijali w swych sercach ducha szczodrości, wspaniałomyślności i pozwolili, aby ten duch przejawiał się do pewnego stopnia – zgodnie z naszymi warunkami i okolicznościami – wobec tych, z którymi wchodzimy w kontakt, a szczególnie wobec członków naszych rodzin. Zalecamy, aby każdy drobny prezent z tej okazji, na ile to możliwe, przedstawiał lub był połączony z pewnym wspomnieniem o tym wielkim darze – czymś, co kieruje umysł odbiorcy prezentu na fakt, że wielki dar Boży w Chrystusie jest i powinien być w umysłach wszystkich, którzy wzajemnie wręczają sobie prezenty w tym okresie.
BS ’05, 91-92