Sztandar Biblijny nr 201 – 2004 – str. 163

      Z tego samego ludzkiego materiału, z rodziny Adama, Pan wybrał najpierw naród izraelski, Abrahama i jego potomstwo. Ta bryłka gliny była szczególnie mieszana, zmielona, przemielona i czyniona bardziej podatną na kształtowanie w wiekach, w których byli pod szczególnym Boskim działaniem, aby przygotować ich na formujące i kierujące wpływy ducha świętego, który został zesłany w dniu Pięćdziesiątnicy. Pewnego rodzaju godne zaszczytu osoby również były kształtowane podczas Wieku Żydowskiego, jak wskazuje Apostoł w Liście do Żydów 11, gdzie wymienia tych, których życie było kształtowane przez wiarę w Boga i Jego obietnice. Zaszczytnymi naczyniami byli – Abraham, Izaak, Jakub i wszyscy Prorocy. Jednak największe i w pewnym sensie najważniejsze dzieło wielkiego Rzemieślnika, nie pod względem czasu, lecz ważności, rozpoczęło się od naszego Pana i Jego Apostołów i było kontynuowane przez cały Wiek Ewangelii. W tym czasie Boski Garncarz formował Swe artystyczne wyroby, najbardziej zaszczytne naczynia – do Boskiej chwały, czci i nieśmiertelności. O nich Apostoł pisze: „Najmilsi! Teraz dziećmi Bożymi jesteśmy, ale się jeszcze nie objawiło, czym będziemy; lecz wiemy, iż gdy się On objawi, podobni Mu będziemy” (1Jana 3:2). Zatem, do nich odnosi się nasz tekst.

KSZTAŁTOWANIE MNIEJ WAŻNYCH NACZYŃ

      Wielki Rzemieślnik nie wyczerpał Swych umiejętności przygotowując te najbardziej zaszczytne osoby, ponieważ używa ich wobec Swych innych poświęconych sług do mniej zaszczytnych stanowisk. Jednak te mniej ważne naczynia będą bardzo użyteczne w Jego planie na przyszłość. On będzie kontynuował dzieło przygotowania tych mniej zaszczytnych sług w nadchodzącym wieku i ich przygotowywanie będzie postępować o wiele szybciej niż dzieło obecnego Wieku Ewangelii. Dlaczego? Ponieważ dzieło, które było prowadzone wobec Kościoła było o wiele bardziej delikatne, wymagające szczególnych umiejętności i troski towarzyszącej każdemu wybranemu, przez osobliwe kształtowanie i formowanie ich do ich własnego stanowiska w chwale Niebiańskiego Królestwa. Przeciwnie, postępowanie z ogółem ludzkości, jako częścią symbolicznej gliny, w nadchodzącym Wieku Tysiąclecia, będzie na ludzkim poziomie, jako przygotowanie ich do wprowadzenia do ziemskiej części Królestwa. Mistrz Rzemieślnik, w postępowaniu wobec Swych ludzkich sług podczas Wieku Tysiąclecia, najpierw zastosuje „laskę żelazną” i każdy będzie czynił postęp na Drodze Świętości w kierunku doskonałości, w miarę jak będzie się poddawał prawom tego Dnia (Izaj. 35:8, 9).

—————
w ramce

      Największe i w pewnym sensie najważniejsze dzieło wielkiego Rzemieślnika… rozpoczęło się od naszego Pana i Jego Apostołów, i było kontynuowane przez cały Wiek Ewangelii.
——————

      Podczas Wieku Chrześcijańskiego Pan zajmował się Kościołem jako Swymi synami. On zajmował się nimi pod kątem przygotowania ich na stanowiska duchowych istot w niebie. Każdy syn otrzymał szczególne kwalifikacje i przygotowanie do konkretnego miejsca w chwalebnym Królestwie. Bóg wówczas pracował nad tą klasą nie tylko w celu wytworzenia nowego umysłu, poświęconego serca, przez obietnice Jego Słowa, lecz On także pracuje nad mniej zaszczytną od Maluczkiego Stadka, częścią Swego ludu, aby przygotować go do jego miejsca w Królestwie Chrystusa, nie w niebie, lecz na ziemi. Niezmiernie wielkie i kosztowne obietnice Słowa Bożego, które przez wiarę oddziaływały na klasę godną najwyższych zaszczytów, będą później działać w celu odrodzenia ludzkości w „czasach naprawienia wszystkich rzeczy”, podczas Wieku Tysiąclecia.

OGNISTE PRÓBY KONIECZNE

      Najwyborniejsze dzieło sztuki nie tylko jest szczególnie modelowane i formowane, lecz po ukształtowaniu wszystkich jego linii i krzywizn, ono jest specjalnie wypalane. Ono nie jest wystawiane na bezpośrednie działanie płomieni, lecz starannie okrywane w ceramicznej komorze do wypiekania. To mówi nam o szczególnym formowaniu i modelowaniu, jakie Ojciec Niebiański stosuje wobec każdego syna, którego pozyskał w czasie Wieku Chrześcijańskiego – o formowaniu, kształtowaniu i przekształcaniu, aż cechy ich charakterów zostaną dostosowane na podobieństwo charakteru Jezusa, Wzoru, który Ojciec wystawił przed nimi. To przekształcające dzieło nie było dokonywane mocą czy siłą lub pod przymusem, lecz „przez Ducha Mojego, mówi PAN” (Zach. 4:6, NKJ). Wszystkie ogniste próby, które doświadczały ich w celu udoskonalenia ich charakterów, były pod Boskim nadzorem i było im udzielone zapewnienie, że wszystkie rzeczy będą współdziałać dla ich dobra, ponieważ oni umiłowali Boga i zostali powołani zgodnie z Jego celem, aby być naczyniami największego zaszczytu i królewskiej chwały razem z ich Odkupicielem (Rzym. 8:28). Rozwój tych, którzy zostali