Sztandar Biblijny nr 198 – 2004 – str. 127
Program Konwencji
w Katowicach
Katowice – 27, 28, 29 Sierpnia 2004 r.
Przewodniczący: br. H. Olekszy;
Zastępca: br. J. Szul
Akompaniator: br. Emil Zwoliński
Piątek, 27 sierpnia
„Od tego czasu nikogo według ciała nie znamy“ – 2 Kor. 5:16
1200–1220 Nabożeństwo poranne . . . . br. M. Kocot
1220–1240 Powitanie. . . . . . . . . . . . . . . . br. J. Spadziński
1240–1340 Wykład . . . . . . . . . . . . . . . . . br. Michał Łotysz
1420–1520 Wykład . . . . . . . . . . . . . . . . . br. K. Kiełbowicz
1600–1700 Wykład . . . . . . . . . . . . . . . . . br. Czesław Kucharz
Sobota, 28 sierpnia
„Każ słowo Boże, nalegaj wczas albo nie wczas“ – 2Tym. 4:2
900-1030 Zebranie Świadectw . . . . . . br. Grzegorz Nowak
1100-1200 Wykład . . . . . . . . . . . . . . . . . br. Mieczysław Tulej
1240–1340 Wykład do chrztu . . . . . . . . br. Stefan Nowak
1340–1420 Symbol chrztu
1500–1630 SYMPOZJUM:
1. Pobożność. . . . . . . . . . . . . . . . . br. L. Rzepkowski
2. Miłość braterska . . . . . . . . . . . . . br. A. Pikor
3. Miłośc bezinteresowna . . . . . . . br. Alfred Ryl
Niedziela, 29 sierpnia
„Prosicie a nie bierzecie, przeto, iż źle prosicie“ – 2Tym. 3:1, 4
900-1030 Zebranie Świadectw . . . . . . br. Piotr Kucharski
1100-1200 Odpowiedzi na pytania . . . br. Piotr Woźnicki
1230–1330 Wykład . . . . . . . . . . . . . . . . . br. Bronisław Bacik
1330 Zakończenie i Uczta miłości br. H. Olekszy
—————
w ramce
ŻYDZI DLA JEZUSA
Kiedy współcześni Żydzi odnajdują swego Mesjasza, to często przejawiają wobec Niego głębokie uczucia. Poznanie Yeshua (Jezusa) jest doświadczeniem zmieniającym życie, a wyznanie wiary w Niego wymaga wyjątkowej odwagi.
Jak dotąd liczba mesjańskich Żydów kształtuje się jak 1 do 500, lecz ta skromna mniejszość bardzo otwarcie wyraża swoje świadectwo i z pewnością będzie mieć istotny udział w dziele Królestwa Bożego, kiedy Jego Duch łaski i modlitwy będzie wylany na Izraela i będą patrzeć na Tego, którego przebili, gorzko płacząc nad Nim. „A tak wszystek Izrael będzie zbawiony” (Zach. 12:10; Rzym. 11:26).
——————
—————
w ramce
ODŁĄCZCIE SIĘ OD NARODÓW TEJ ZIEMI – EZDR. 10:11
Ktoś dobrze powiedział: „Chrześcijanin na świecie jest jak okręt na oceanie. Okręt tak długo jest na nim bezpieczny, jak długo ocean nie jest wewnątrz okrętu.” Jedna z największych trudności obecnego chrześcijaństwa polega na tym, że dopuszcza się do niego obcych, „narody tej ziemi”, i uznaje za chrześcijan.
To przynosi szkodę nie tylko prawdziwemu ludowi Pana, przez obniżenie poziomu ich życia (ponieważ przeciętna o nim stanowi), lecz także szkodzi „obcym” przez to, że liczni z nich wierzą w swoje całkowite bezpieczeństwo, bez potrzeby nawrócenia się, gdyż zewnętrznie zasługują na szacunek i często, być może, uczestniczą w nabożeństwach.
Kto jest chrześcijaninem?
Dobre czyny i życzliwe działanie często jest uważane jako „chrześcijańskie”, choć wielu z tych, którzy okazują miłującą troskę wobec innych, działa na podstawie dobrych humanitarnych zasad, nie mając żadnego osobistego związku z Jezusem.
Chrześcijanin to ten, którzy wierzy w Jezusa Chrystusa i naśladuje Go. Taka osoba ma świadomość osobistych grzechów, pokutowała za nie, otrzymała odpuszczenie przez wiarę w Zbawiciela i znajduje się w pokoju z Bogiem. Następny krok zupełnego poświęcenia – odłączenia się na służbę Panu i poddania swej woli Jego woli -jest „znakiem” prawdziwego chrześcijańskiego uczniostwa.
Uczestnictwo w nabożeństwach, dobre uczynki, dobroczynne akty czy moralne życie, nie jest tym co czyni nas chrześcijanami, chociaż nasze życie i uczynki muszą nieodzownie być świadectwem naszej wiary.
Biblia naszym wzorem
Słowo Boże jest jedynym przewodnikiem wiary i praktyki dla chrześcijan. Ono określa nasze poglądy i udziela nam wzorców postępowania do uświęconego życia. Osłabienie dawnych, udzielonych przez Boga, wzorów moralności – w dzisiejszym pobłażliwym świecie – nie może mieć miejsca wśród prawdziwego ludu Pańskiego. Niektóre kościoły narażają swe stanowisko przed Bogiem i człowiekiem przez przyjmowanie na pokład obcych – nawet w charakterze przywódców – którzy lekceważą Boskie wskazówki, ustanawiają własne wzorce i w wyobraźni upadłego człowieka tworzą obraz Boga, który zaaprobuje ich tolerancyjność!
Nie pozwalajmy sobie na takie lekceważenie Boga, którego czcimy i Chrystusa, którego uczniami jesteśmy. Niech każdy z nas będzie „przykładem wiernych w mowie, w obcowaniu, w miłości, w duchu, w wierze, w czystości” (1Tym. 4:12).
——————