Sztandar Biblijny nr 179 – 2003 – str. 3

jak opisuje ją pamięć. Ten świat w znaczeniu jego kultury i obyczajów, nigdy nie był światem Boga. Naród izraelski miał w swej historii odstępstwa oraz podejmowane bez entuzjazmu próby życia zgodnego z jego przywilejami, jako Boskiego wybranego ludu i nigdy nie osiągnął doskonałego poziomu potrzebnego do uzyskania wiecznego życia. Ani nie mógł tego uczynić; rzeczywiście, ich nieodpowiedniość była rokrocznie podkreślana w Dniu Pojednania, kiedy ich narodowe poświęcenia i ofiary zapewniały im pojednanie z Bogiem przymierza i typiczne usprawiedliwienie na  rozpoczynający się rok. Jednakże, jak Apostoł Paweł wskazuje, krew wołów i kozłów nigdy nie może zdjąć potępienia grzechu; oni musieli czekać na okupową ofiarę Chrystusa na krzyżu, obejmującą jednocześnie wszystkich (1Tym. 2:1-6; 1Jana 2:1,2).

CHRZEŚCIJANIN CELEM

      Chrześcijański mężczyzna lub kobieta wchodzi w społeczność z Niebiańskim Ojcem opartą na jego lub jej wierze w Chrystusa – na wierze, która usprawiedliwia i która pozwala, by grzesznik był uważany przez Boga jako sprawiedliwy (Rzym. 5:6-11). Radość z tej społeczności zawsze podlega chrześcijańskiemu sumieniu. Każde poczucie winy zakłóca czystość i radość tej społeczności oraz powoduje pojawienie się chmur pomiędzy wierzącym i Ojcem. Za nasze codzienne grzechy zaniedbania i te, które zostały popełnione, powinniśmy prosić Ojca o Jego przebaczenie, którego On hojnie udziela, jak sam obiecał, w imieniu Jego Umiłowanego Syna. W ten sposób możemy doznać zapewnionego spokoju.

      Lecz jak w przyrodzie są drapieżcy do każdej ofiary, tak jest z chrześcijaninem. Jak Apostoł Paweł oświadcza, „diabeł, jako lew ryczący obchodzi, szukając kogoby pożarł” (1Piotra 5:8). Kilka takich odgłosów może przerażać tak jak ryk lwa, który zaskakuje swoją ofiarę, paraliżuje i czyni ją bezsilną. Tak samo diabeł, ukradkiem zbliża się do niczego nie podejrzewającego chrześcijanina, aby unieruchomić go atakiem winy i potępienia, oddzielając go od Źródła jego siły. W odróżnieniu od lwa, diabeł nie działa samotnie. On wykorzystuje w tym ataku sposoby ciała i świata. To są potężne zastępy.

CO ZNACZY „ZIEMIA”?

      „Ziemia” w tym wersecie odnosi się do „świata”, który w Piśmie Świętym często oznacza otaczające narody z ich społecznym porządkiem, zwyczajami i kulturą – wszystkie z nich są w sprzeczności z regułami i powołaniem świętego narodu, teokracji Izraela. Ezdrasz mógł dostrzec, że ludzie nie będą w stanie ponownie stworzyć dobrze prosperującego państwa, dopóki nie zrezygnują ze zwyczajów, których się nauczyli będąc niewolnikami w Asyrii. Szczególnie szkodliwe były „obrzydliwości” ludów otaczających ziem z ich nieczystością ciała i ducha (Ezdr. 9:1, 2, 10-15). Nawet Lewici byli uwikłani w to haniebne pogwałcenie Pańskich rozkazów, a samolubne i światowe kompromisy rozwinęły w nich bezbożne cechy, zarówno cielesne jaki duchowe. Wydawało się trudną rzeczą, aby mężowie wyrzekli się, czyli rozwiedli ze swymi żonami, które bez wątpienia kochali. Biblia nie podaje wielu szczegółów na ten temat, lecz pisze, że ten proces zajął kilka tygodni (10:11-13, 16, 17).

      Nawet w tym wieku globalizacji, zwyczaje zawierania małżeństw w poszczególnych narodach różnią się. W wielu krajach, które do minionej generacji uważały się za chrześcijańskie, instytucja chrześcijańskiego małżeństwa przeżywa kryzys. Wiele par nie dostrzega żadnej wartości w uregulowaniach prawnych związanych z chrześcijańskim (lub cywilnym) małżeństwem i żyje w związkach konkubinatowych. Jak zanika wiara w chrześcijaństwie, tak samo jest z przestrzeganiem chrześcijańskich zwyczajów.

poprzednia stronanastępna strona