Sztandar Biblijny nr 177 – 2002 – str. 131
PYTANIA BIBLIJNE
Pytanie: W 1Jana 4:18 czytamy: „Niemaszci bojaźni w miłości, ale miłość doskonała precz wyrzuca bojaźń; bo bojaźń ma udręczenie, a kto się boi, nie jest doskonały w miłości.” O jakim rodzaju bojaźni mówi ten werset i w jaki sposób doskonała miłość może ją wyrzucić?
Odpowiedź: Jedna z definicji umieszczonych w słownikach podaje, że „bojaźń jest to uczucie niepokoju i lęku spowodowane istnieniem lub groźbą niebezpieczeństwa.” Synonimem obawy jest strach, który może być zdefiniowany jako ,;silna bojaźń, szczególnie w przypadku czyjejś bezsilności wobec uniknięcia czegoś.”
Bojaźń, jedno z najbardziej powszechnych uczuć ludzkości, ma wiele różnych odmian, zarówno ogólnych, jak i ściśle określonych. Jest więc bojaźń niewiedzy, bólu, straty, niepowodzenia i, być może największa ze wszystkich, bojaźń śmierci. Niektóre obawy opierają się na faktach, inne są bezpodstawne, ale wszystkie powodują większe lub mniejsze katusze.
NIEWŁAŚCIWA BOJAŹŃ
W rozważanym wersecie słowo „bojaźń” pochodzi z greckiego słowa phobos, które w tym kontekście przywodzi na myśl strach – w rzeczywistości słowo strach byłoby lepszym tłumaczeniem niż bojaźń. Kontekst nasuwa myśl, że strach o którym jest tutaj mowa, odnosi się do strachu przed Bogiem. Ludzie instynktownie zdają sobie sprawę z tego, że są z natury grzesznikami i że jest kara za grzech, chociaż mają mgliste pojęcie co do jej istoty. Szatan, wielki przeciwnik Boga i człowieka, wykorzystał tę bojaźń i wpoił w zbiorowe serce człowieka niezdrowy strach przed Niebiańskim Ojcem (2Kor. 4:4).
Celem tego Przeciwnika jest próba doprowadzenia człowieka do unikania Boga, który w rzeczywistości jest wielkim Dobroczyńcą dla człowieka. On przedstawia przed ich niedoskonałymi umysłami Boga, który jest niesprawiedliwy i zbyt surowy w obchodzeniu się z grzechem i grzesznikami. On nawet wpływał na wielu chrześcijan poprzez credo Ciemnych Wieków, aby wierzyli i nauczali, że Bóg przygotował miejsce wiecznych tortur (Izaj. 29:13).
Jest jeszcze inna klasa pośród ludzkości – tacy, którzy wykazują bezmyślność i obojętną postawę względem Boga i przyszłości. Mówi się o nich, że „nie ma bojaźni Bożej przed oczyma ich” (Rzym. 3:18).
WŁAŚCIWA BOJAŹŃ
Gdy ktoś, przez studiowanie Słowa Bożego, przychodzi do lepszej znajomości Boga i Jego zasad, dzięki którym On kieruje wszechświatem, to ta niewłaściwa bojaźń, lub jej brak, stopniowo ustępuje miejsca miłości do Niego. Ta miłość wzrasta proporcjonalnie do tego, w jakim stopniu dana jednostka zaczyna uświadamiać sobie, że Bóg kocha ludzkość i poczynił dla niej zabezpieczenie, na mocy którego uzyskają sposobność życia wiecznego. Kiedy ktoś pokocha Jego doskonałą miłością, wszystkie obawy w znaczeniu strachu zostają odrzucone.
Jednakże czyjaś wiedza i miłość nie powinna odrzucać właściwej bojaźni, w znaczeniu czci, która może być zdefiniowana jako poważne, bogobojne, święte uczucie i postawa względem Boga i Chrystusa (Przyp. 9:10). Cześć jest bojaźnią przed wywołaniem niezadowolenia u Boga. Kto nie obawia się urazić brata lub sąsiada, których miłuje i wysoko ceni? O wiele bardziej taka osoba powinna czuć bojaźń, aby nie urazić naszego mądrego, mocnego, sprawiedliwego i miłującego Boga.
WŁAŚCIWA BOJAŹŃ JEZUSA
Najlepszym przykładem z Pisma Świętego osoby wykazującej właściwy rodzaj bojaźni jest nasz Pan podczas przebywania w Ogrodzie Getsemańskim. Tam czytamy, że On „modlitwy i uniżone prośby do tego, który go mógł zachować od śmierci, z wołaniem wielkim i ze łzami ofiarował i wysłuchany jest dla uczciwości [bogobojności -Nowy Przekład]” (Żyd. 5:7). Tutaj nie zostało użyte greckie słowo phobos, jak to miało miejsce w 1Jana 4:18 ,