Sztandar Biblijny nr 158 – 2001 – str. 28
BOSKA MOC A OKUP
Powodem wykonawczym Okupu była Boska Moc, szczególnie gdy się objawiała przez Ducha Świętego, działającego w naszym drogim Odkupicielu. To jest wyrażone w Dz.Ap. 10:38: „Jako Jezusa z Nazaretu pomazał Bóg Duchem Świętym i mocą.” Ta moc Boża działająca w naszym drogim Odkupicielu umożliwiła mu złożenie swego życia jako ceny okupu (Żyd. 9:14).
POSŁUSZEŃSTWO JEZUSA A OKUP
Zasługową przyczyną Okupu było posłuszeństwo naszego Pana Jezusa. Tym, co umożliwiło złożenie Okupu było jego doskonałe i posłuszne serce, takie, które mogło powiedzieć słowami proroka: „Tedym rzekł: Oto idę; w księgach napisano o mnie; Abym czynił wole twoje, Boże mój! pragnę, albowiem zakon twój jest w pośrodku wnętrzności moich.” (Ps. 40:8, 9; Żyd. 10:1-14).
Czytamy to świadectwo w Liście do Rzym. 5:19: „Bo jako przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wiele się ich stało grzesznymi; tak przez posłuszeństwo jednego człowieka wiele się ich stało sprawiedliwymi.” To, co Jezus posłusznie złożył w śmierci miało prawdziwą zasługę, która przez Jego śmierć stała się dostępna dla całego rodzaju ludzkiego.
RÓWNOWARTOŚĆ – PODSTAWĄ OKUPU
Nikt z upadłego rodu Adamowego nie mógł zapłacić okupu. Żaden z potomków Adama, sam będąc pod wyrokiem śmierci, nie miał doskonałego życia z jego prawami jako odpowiednika życia Ojca Adama (Ps. 49:8,9; Rzym. 3:23). Dlatego Jezus „stał się ciałem”, ludzkim – chociaż nie Adamowym – aby mógł być Odkupicielem (Mat. 1:18; Łuk. 1:30-35; Jan 1:14; 2Kor. 8:9; Filip. 2:5-8; Żyd. 2:14-18).
Ponieważ Adam musiał się oddać Boskiej sprawiedliwości w ramach swego długu, potrzebna była dokładna równowartość, aby zadowolić Boską sprawiedliwość, jeśli dłużnik miał być uwolniony. Mniej niż to nie wystarczyłoby; więcej nie można było wymagać. Sprawiedliwość domagała się dokładnej równowartości długu.
Krótko mówiąc, jedyną ceną odkupienia, jaką Boska sprawiedliwość mogłaby przyjąć był doskonały człowiek – taki, jakim był Adam przed upadkiem. Jezus, doskonały człowiek, był taką ceną, zastępcą Adama. Będąc równy Adamowi, zapłacił zupełną cenę – Okup.
„UKORONOWANY CHWAŁĄ I CZCIĄ”
Niektóre elementy tej równowartości są naświetlone w Liście do Żydów 2:7-10. Widzimy tutaj, że doskonały człowiek został dany za doskonałego człowieka, i prawa doskonałego człowieka za prawa doskonałego człowieka: „Na małą chwile mniejszym uczyniłeś go [Adama] od Aniołów.” W poprzedzającym wersecie prorok (Ps. 8:5-9) pyta: „Cóż jest człowiek, iż nań pamiętasz? albo syn człowieczy, iż go nawiedzasz?” (to znaczy: „miałeś z nim – z Adamem – społeczność?”).
ZNACZENIE SŁÓW „OKUP” I „ODKUPIĆ”
1Tym. 2:5, 6: „Boć jeden jest Bóg, jeden także pośrednik między Bogiem i ludźmi, człowiek Chrystus Jezus, Który dał samego siebie na okup za wszystkich, co jest świadectwem czasów jego.”
Słowo „okup” ma w Nowym Testamencie bardzo ograniczone i bardzo ściśle określone znaczenie. Jest ono użyte w przekładzie Króla Jakuba trzy razy: w wersecie zacytowanym powyżej oraz dwa razy w słowach samego Pana opisującego dzieło, jakie wykonywał (Mat. 20:28; Mar 10:45).
Greckie słowo użyte przez naszego pana to lutron-anti, co oznacza „cenę w zamian” lub „równoważną cenę”. W ten sposób nasz Pan w istocie powiedział: „Daję swoje życie, siebie samego, jako równoważną cenę.” Apostoł Paweł zestawia te same dwa słowa jako antilutron, osiągając to samo znaczenie.
Słowo „odkupić” jest czasem używane jako tłumaczenie greckiego słowa agorazo, definiowanego przez profesora Younga (autora Konkordancji Younga) w znaczeniu: „nabyć na forum.” Jeszcze bardziej dosłownie oznaczałoby ono zakupić na rynku, gdyż rdzeń tego słowa, agora, oznacza rynek i jest w tym znaczeniu używane w Piśmie Świętym wielokrotnie: Mat. 20:3; Mar 12:38; Łuk. 7:32; Dz.Ap. 16:19.
W następujących wersetach agorazo jest tłumaczone jako „odkupiony”:
„(…) żeś był zabity, i odkupiłeś nas Bogu przez krew swoje” (Obj. 5:9).
„(…) a żaden się nie mógł onej pieśni nauczyć, oprócz onych stu czterdziestu i czterech tysięcy, którzy są z ziemi kupieni” (Obj. 14:3; również werset 4).
W każdym przypadku występuje myśl o publicznym zakupie. Wszystkie inne zastosowania słowa agorazo w całym Nowym Testamencie potwierdzają jego handlowe znaczenie. Zwracamy uwagę na znaczenie tego słowa z powodu współczesnej tendencji, która albo zaprzecza, iż Jezus rzeczywiście kupił rodzaj ludzki, albo, przyznając, że tego dokonał, stwierdza, iż odbyło się to raczej w niejasny i ogólny sposób – to znaczy symbolicznie, a nie rzeczywiście.