Sztandar Biblijny nr 98 – 1996 – str. 27

dlatego zmieniają ją, by dopasować ją do swych odmiennych poglądów, chociaż jest ona wciąż „doktryną niewygodną do głoszenia”.

      Z powodu wypowiedzi w kazaniu pogrzebowym, że zmarła osoba jest „teraz wolna”, już „nie jest krępowana przez ciało”, niewygodne jest czytanie z Biblii, jako części usługi pogrzebowej, o „nadziei zmartwychwstania umarłych”, gdy wszyscy mają nadzieją, że ich przyjaciele nie są martwi i chcieliby wierzyć, że nigdy nie będą mieli nic wspólnego z tym, co określają „więzieniem z gliny” – ciałem. Niezręcznie jest też cytować słowa Apostoła (szczególnie przeznaczone i odpowiednie na takie okazje) o drugim przyjściu Chrystusa i błogosławieństwach tego czasu przez zmartwychwstanie tych, którzy „zasnęli w Jezusie” (1Tes. 4:14) a wyrażenie „przetoż pocieszajcie jedni drugich tymi słowy” (w. 18) tylko powiększa ich zamieszanie, gdyż słowa te z uwagi na ich błędne nauki nie są dla nich żadną pociechą. Lecz chociaż, jak widzieliśmy, teoria o „zmartwychwstaniu [konkretnego, ludzkiego] ciała” – przywrócenia i reorganizacji pierwotnych atomów materii – jest nonsensowna i naprawdę naukowo niemożliwa, a także pozbawiona biblijnego uzasadnienia, niech nikt nie uważa za taką doktrynę o zmartwychwstaniu duszy, istoty, o której uczy Biblia i która jest logiczna, i oparta na faktach.

      Ci, którzy obstają przy nienaukowej i niebiblijnej myśli, że ciało, które powraca do prochu ziemi, jest tym samym ciałem, które powstanie w zmartwychwstaniu, ignorują wyraźne oświadczenie św. Pawła temu zaprzeczające: „nie siejesz ciała, które ma potem wyróść” (1Kor. 15:37), chociaż szybko chwytają się i źle stosują jego twierdzenie z Rzym. 8:23: „my sami w sobie wzdychamy, oczekując . . . odkupienia [wyzwolenia] ciała naszego” – jednego Ciała, Kościoła, którego wyzwolenie jest obiecane w pierwszym zmartwychwstaniu w drugim adwencie Jezusa. Nie dotyczy to z pewnością ciał [Paweł powiedział ciała, nie ciał] miliardów upadłej ludzkości, jak niektórzy chcieliby, abyśmy wierzyli, lecz jedynie „naszego ciała” – „ciała Chrystusa”.

DOKTRYNA BIBLIJNA LOGICZNA

      W Biblii słowo zmartwychwstanie występuje tylko w Nowym Testamencie. Jest tłumaczeniem greckiego nnastasis, co według konkordancji doktora Younga oznacza: „wstanie, powstanie” a według konkordancji doktora Stronga: „ponowne powstanie”. Nie przeczymy, że w zwykłym użyciu polskie słowo zmartwychwstanie jest często stosowane ogólnikowo, zwracamy jednak uwagę na ograniczone znaczenie tego słowa w Piśmie Świętym w języku greckim. Twierdzimy, że tylko przez poznanie w pełni jego znaczenia można docenić ważność dzieła naszego Pana jako Odkupiciela człowieka. Powiedzenie, że okup złożony raz za wszystkich przez naszego Pana zapewnił zmartwychwstanie (anastasis) wszystkim, a następnie zdefiniowanie tego słowa jako oznaczającego jedynie ponowne obudzenie do tej iskry życia jaką cieszymy się obecnie, byłoby ograbieniem Pana z zaszczytu Jego wielkiego dzieła przez pozbawienie słowa „anastasis” jego pełnego znaczenia. Uważamy, że słowo to zawiera myśl o pełnej restytucji (Dz. 3:21) tego wszystkiego, co zostało utracone (ludzka doskonałość), a nie jedynie ponownego ożywienia. Nasz Pan umarł, by odkupić to wszystko, co zostało utracone (Mat. 18:11). Obietnicą zmartwychwstania zatem jest obietnica przywrócenia tego, co zostało utracone i odkupione przez nabycie. To zostało dokonane za wszystkich i dlatego będzie dane, zaofiarowane wszystkim, bez względu na to czy to wówczas przyjmą, czy odrzucą.

      Aby zrozumieć w sposób najwłaściwszy anastasis – „ponowne powstanie” – musimy pamiętać, z jakiej wysokości człowiek wpadł do stanu śmierci. Zmartwychwstanie (anastasis) zapewnione ludzkości przez Odkupiciela jest zupełnym powstaniem (przywróceniem) wszystkich do wszystkiego tego, co zostało utracone przez nieposłuszeństwo jednego człowieka (Adama). „Bo ponieważ przez człowieka [Adama] śmierć [z całą deprawacją, jaką to słowo oznacza – religijną, umysłową, moralną i fizyczną, osiągającą szczyt w zupełnym rozkładzie, pełnym unicestwieniu], przez człowieka też [„człowieka Chrystusa Jezusa” – 1Tym. 2:5] powstanie umarłych [anastasis – zupełne przywrócenie do wszystkiego, co zostało utracone, zupełne powstanie do wzniosłych wyżyn doskonałości – obrazu i podobieństwa Boga, jakim się cieszył pierwotnie]” (1Kor. 15:21).

      W związku z zmartwychwstaniem niekiedy używane jest greckie słowo egeiro (choć nigdy nie jest tłumaczone jako zmartwychwstanie), np. w Dz. 5:30, lecz według Konkordancji Stronga słowo to po prostu znaczy „obudzić, tzn. ożywić”. Jest ono także używane w odniesieniu do tymczasowych obudzeń, jakich cudownie dokonał nasz Pan, np. Łazarza (Jan 12:1, 9, 17), córki Jaira (Mar. 5:41) oraz syna wdowy z Nain (Łuk. 7:14). Zwróćmy uwagę na to, że nie były to zmartwychwstania, ponieważ wszyscy „obudzeni” ponownie umarli. Ponadto, Egeiro jest stosowane w związku z tymi, którzy nie byli martwi, np. gdy nasz Pan spał w czasie burzy na jeziorze, uczniowie „obudzili [egeiro} go”, a on „wstawszy [egeiro}, zgromił wiatry” (Mat. 8:25, 26). „Już przyszła godzina, abyśmy się ze snu obudzili [egeiro}” (Rzym. 13:11). „Ocuć się [egeiro], który śpisz” (Efez. 5:14). Te komentarze stosują się również do słowa anistemi często oddawanego powstać, powstał itp. , lecz nigdy jako zmartwychwstanie.

      Natomiast słowo anastasis (zmartwychwstanie) jest używane tylko w odniesieniu do wzbudzania martwych istot, dusz. Jego stosowanie w każdym z 43 przypadków zgadza się z myślą pełnego powstania do doskonałości. Nigdy nie dotyczy ono zwykłego ożywienia czy przebudzenia, z wyjątkiem, być może, jednego przypadku u Żyd. 11:35, gdzie anastasis występuje dwukrotnie, przetłumaczone jako ponownie wzbudzonych (do życia) i zmartwychwstanie. Niektórzy rozumieją, że pierwsze z nich odnosi się do obudzenia dwojga dzieci przez Eliasza i Elizeusza, lecz my uważamy, że

poprzednia stronanastępna strona