Sztandar Biblijny nr 90 – 1995 – str. 61

iż ta druga strona dąży do jej zniszczenia; (3) w żaden inny sposób nie da się wyjaśnić zjednoczenia radykałów i konserwatystów w każdym z krajów, bezpośrednio wypływającego z szeroko rozgłaszanych niebezpieczeństw grożącej wojny, w celu zachowania narodowej egzystencji i porządku, tak bardzo potrzebnego w królestwie szatana; (4) tę samą myśl potwierdza fakt, iż do tej wojny doprowadziło i jej towarzyszyło tyle diabelskiego zła i pomysłowości; (5) potwierdza to także fakt, że ludzkość uwolniona od wpływu szatana nie jest w stanie popełnić wielu czynów mających miejsce w wojnie światowej.

ZŁAPANY WE WŁASNEJ CHYTROŚCI

      Przeciwnik z pewnością wiedział, że nowoczesna wojna osłabi jego królestwo, wolał jednak osłabione królestwa od żadnego. Podczas wojny światowej przez wypaczone umysły ludzkie wynalazł okropną broń  i amunicję, której siła niszczycielska niewątpliwie go przekonała, że wojna będzie krótka. Jako swe wojenne narzędzia użył szczególnie Niemiec, Austro-Węgier i Włoch i dlatego dał im możliwość lepszego przygotowania się. Przez jakiś czas wydawało się, że jego plan polegający na szybkim pokonaniu sprzymierzonych powiedzie się. Jednak w tym wypadku jest tak, jak w znanym przysłowiu: „człowiek strzela, Pan Bóg kule nosi”. Nieskwapliwość Boga wobec szatana została wyczerpana z powodu okrucieństwa tego ostatniego wikłającego rodzaj ludzki w okropieństwa wojny światowej. Okrucieństwu szatana Bóg postawił tamę „dotąd i ani trochę dalej”. Chwycił chytrego szatana w jego własnej chytrości, postanawiając że ten okrutny wyczyn On uczyni punktem zwrotnym w istnieniu jego imperium zła. Bóg postanowił ukarać zbrodnię szatana wobec Boga i człowieka (doprowadzenie do wojny światowej), czyniąc ją pierwszym krokiem jego obalenia. Szatan liczył po wojnie na nieco osłabione, lecz stosunkowo potężne imperium, lecz Bóg zdecydował, że po wojnie jego królestwo będzie tak słabe, że stosunkowo łatwą sprawą będzie jego obalenie. Dlatego nie pozwolił On szatanowi szybko zakończyć wojny z łatwym zwycięstwem dla Niemiec, Austro-Węgier i Włoch, co – jak spodziewał się szatan – na długie lata połączyłoby radykałów i konserwatystów, pragnących zemsty w każdym sprzymierzonym kraju i co zjednoczyłoby radykałów i konserwatystów Niemiec, Austro-Węgier i Włoch w obronie przed taką zemstą, i w ten sposób na nieskończenie długi czas oddaliłoby niebezpieczeństwo rewolucji przeciwko jego porządkowi rzeczy. Wprost przeciwnie, Pan pozwolił, aby wojna trwała dłużej, aż wszystkie zaangażowane kraje bardzo się osłabią w każdym aspekcie swej narodowej siły, szczególnie w sile ludzkiej, zasobach, bogactwie i prestiżu, beznadziejnie pogrążone w długach.

      Tak więc wojna miała dwa skutki, całkowicie sprzeczne z planami szatana: (1) strona, której sprzyjał została pokonana, a (2) jego imperium osłabione i pogrążone w długach niemal do stanu upadku. Ponadto, Pan tak pokierował sprawami, by pokrzyżowany został cel szatana całkowitego zjednoczenia się po wojnie w każdym narodzie, klas uprzywilejowanych z masami, w przeciwieństwie do stanu podziałów istniejących przed wojną. Ten zamiar szatana został pokrzyżowany objawieniem przez Pana nie tylko ludzkich, lecz także szatańskich powodów wojny, szczególnie w ich powiązaniu z doktryną o Boskim prawie królów, arystokracji i kleru, która to doktryna i wynikające z niej praktyki były głównymi ludzkimi przyczynami wojny. Objawienie tych rzeczy miało różne skutki: (1) niemal całkowite zniesienie autokracji, dziecka doktryny o Boskim prawie, (2) w niektórych krajach znaczne zniesienie, a w innych znaczne ograniczenie arystokracji, (3) wielkie zubożanie wiary w Boskie prawo kleru i odpowiednio wielki spadek jego wpływu, (4) znacznie zwiększone rozgoryczenie i opozycję radykałów wobec tego, co jest szatańskim porządkiem rzeczy, (5) o wiele większe żądania wolności od państwa, arystokracji i kleru oraz (6) napawającą grozą bliskość światowej rewolucji.

      Rzeczy te były prawdziwe zarówno po pierwszej, jak i drugiej części wojny światowej. Druga część zwykle określana jest mianem drugiej wojny światowej, lecz uważamy, że lepiej nazywać ją drugą częścią wojny światowej, ponieważ między rokiem 1919 a 1939 nie było żadnego prawdziwego pokoju, jedynie rozejm pod bronią, bowiem Niemcy, zmuszeni do podpisania traktatu wersalskiego, już wtedy grozili jego zerwaniem, gdy poczują się na sile. Dlatego co jakiś czas odrzucali jego części aż w końcu odrzucili go zupełnie. Dlatego to, co istniało w latach 1919-1939 było w rzeczywistości zawieszeniem broni, nie pokojem, a wojna z lat 1939-1945 była po prostu dalszym ciągiem wojny z lat 1914-1918. W przerwie między dwiema częściami wojny szatan zauważył, że konserwatyści i radykałowie coraz bardziej się od siebie oddalali, grożąc obaleniem jego porządku rzeczy i dlatego, w próbie utrzymania swego imperium, uciekł się do dyktatury. Gdy jednak zrozumiał, że to nie przynosi żadnej korzyści, bez namysłu pogrążył je w drugiej części wojny, wymyślając jeszcze straszniejszą broń i amunicję. Lecz znowu chodziło o to, aby odwrócić jego zamiary i sprawę przeciwstawienia się przez Boga jego okrucieństwom, „dotąd i ani trochę dalej”. Koniec tej drugiej części doprowadził do porażki strony, którą popierał, jeszcze większego zadłużenia jego mocarstwa, bliskiego upadkowi. Co gorsze dla szatana, po przejściowym pewnym zjednoczeniu się w czasie konfliktu, zastał on klasy uprzywilejowane oraz masy jeszcze bardziej oddalone od siebie niż przed konfliktem. Objawienie przez Pana przyczyn drugiej części wojny miało te same sześć skutków, jak wspomniane w związku z pierwszą częścią, z tym jednak, że były one jeszcze o wiele ostrzejsze niż po latach 1914-1918. Tak więc bardziej niż większość ludzi zdaje sobie z tego sprawę, szatan wyszedł ze swej przygody w wojnie światowej jako najbardziej pokonany monarcha w całej historii.

NIEZWYKŁE SKUTKI WOJNY ŚWIATOWEJ

      Wojna światowa nie była zwykłą wojną. Z powyższego opisu można zauważyć, że był to wielki konflikt, obejmujący większe sprawy niż

poprzednia stronanastępna strona