Sztandar Biblijny nr 89 – 1995 – str. 53

 „KTO SIĘ OSTOI, GDY SIĘ ON OKAŻE?”

      Jest też jednak inna strona tej sprawy. Pismo Święte wskazuje, że podczas drugiego przyjścia Pana tylko święci będą przygotowani na przyjęcie Mistrza z radością, że w tym czasie rzesze ludzkie tak będą związane z grzechem i niesprawiedliwością, iż zamiast zasłużyć na Jego pochwałę, ich postępowanie w życiu zostanie poddane potępieniu i chłoście. Dlatego jest napisane: „Nuż teraz bogacze! płaczcie, narzekając nad nędzami waszymi, które przyjdą” (Jak. 5:1); „Biada wam którzyście nasyceni” (Łuk. 6:25). „Babilon on wielki” ma upaść (Obj. 18:2), a wspaniałe instytucje cywilizacji – częściowo są one dobre i częściowo złe – okażą się tylko w pewnym stopniu dobre dla spraw nowego Króla i Władcy nowego rządu. To znaczy, że wielu tych, którzy obecnie są szafarzami bogactw, wpływu, stanowisk i zaszczytów ludzkich itp. zostanie wezwanych do wytłumaczenia się i usuniętych ze swego szafarstwa. Zdanie sobie sprawy z poniesionych strat jest symbolicznie przedstawione w Piśmie Świętym przez płacz, wycie i nędzę, gdy ta klasa poniesie stratę praktycznie wszystkiego z czym obecnie łączy swoje uczucia.

      My nie mówimy, że biedni są sprawiedliwsi od bogatych, chociaż biedni są liczniejsi. Ci, którzy mają mało dóbr tego świata, przeżyli ciężkie próby i doznali głodu, prawdopodobnie mniej dotkliwie odczują grożący czas wielkiego ucisku od tych, którzy długo byli otoczeni zbytkiem.

      Pod postacią różnych symboli Biblia plastycznie przedstawia ów dzień ucisku, który się przybliża jako trąba powietrzna, jako ogień, burza, potop, „czas uciśnienia, jakiego nie było, jako narody poczęły być”. Ten wielki dzień jest nad nami i pośpiesznie się zbliża. Zaniepokojonemu światu dane było dostrzec liczne przebłyski rozognionych namiętności, gniewu i urazy, jakie wkrótce ogarną świat ognistą próbą, jakiej nigdy dotąd nie doświadczył (Dan. 12:1; Mat. 24:21).

ON „BĘDZIE SĄDZIŁ WSZYSTEK ŚWIAT W SPRAWIEDLIWOŚCI”

      Obawa ludzkości z tego punktu widzenia słusznie opiera się na królewskiej dezaprobacie tego, co w dużym stopniu dotyczy prowadzenia dalej spraw tego świata w imię cywilizacji, tak, nawet we własnym imieniu Mistrza! Jednak zwróćmy uwagę na chwalebną stronę tej ciemnej chmury, która każdodziennie jest bliższa. Wskazujmy ludziom na chwalebne błogosławieństwa Mesjaszowego Królestwa, uczmy ich prosić o nie -„Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja” i zrozumieć oraz ocenić zasady rządzące tym Królestwem, aby mogli przejść przez ów ucisk z jak najmniejszą szkodą.

      Posłuchajmy słów proroka (jakie wcale nie odnoszą się do Kościoła, który był uznany za godnego uniknięcia rzeczy, przychodzących na świat, lecz generalnie są zwrócone do ludzkości i napominają tę lepszą część tego świata) „Szukajcie Pana wszyscy pokorni na ziemi, którzy sąd jego czynicie; szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, snąć się ukryjecie w dzień zapalczywości Pańskiej” (Sof. 2:3). Z pewnością okaże się prawdą, że ci, którzy usiłują być bardziej pokorni i bardziej sprawiedliwi od innych, będą lepiej przygotowani na budzący lęk wstrząs i straszne cierpienia tego dnia ucisku, jaki przygotuje serca ludzkości na przyjęcie dobrego nasienia – posłannictwa Boskiej prawdy i łaski, jakie wówczas pozna każde stworzenie.
BS ’95, 22.

poprzednia stronanastępna strona