Sztandar Biblijny nr 68 – 1993 – str. 78

 – należały do naszego Stwórcy w bezkresnej wieczności, poprzedzającej stwarzanie. Lecz wtedy nie było nikogo, kto oceniłby Boga. Ukazanie wszystkim chwały Pana wymaga pełnego spojrzenia na doskonały plan wieków. Właśnie zauważyliśmy, jak tajemnica Pana i chwała Jego charakteru dotąd są znane jedynie Jego „dzieciom”, spłodzonym z Ducha Świętego. Zbliża się jednak czas, gdy cała „ziemia napełniona będzie znajomością Pańską, tak jako morze wodami napełnione jest”. „Pragnieniem wszystkich narodów” będzie wówczas On i Jego wspaniały rząd, „Bo się objawi chwała Pańska, a ujrzy wszelkie ciało społem” (Agg. 2:8; Izaj. 40:5). Rzeczywiście, ta perspektywa jest pocieszająca.

      Święty Paweł zapewnia nas, że każdy zarys Boskiego planu, jaki widzimy w trakcie realizacji, był znany Jehowie przed założeniem świata. Oświadcza, iż te rzeczy Bóg zaplanował przed założeniem świata. Wszystkie procesy twórcze działające od tysięcy lat z pewnością zostały opracowane w umyśle Jehowy, zanim rozpoczęło się dzieło twórcze. Część tego dzieła dotyczyła aniołów; nie wiemy na pewno ilu rang aniołów, lecz w Piśmie Świętym są oni różnie określani: jako aniołowie, księstwa i moce, trony i zwierzchności (Rzym. 8:38; Kol. 1:16). Później nastąpiło stworzenie człowieka/ „mało mniejszego od aniołów”, ukoronowanego ziemską chwałą, godnością i władzą na obraz i podobieństwo chwalebnego Stwórcy (Ps. 8:6-9; Żyd. 2:6-9).

      Stworzenia te nie różniły się stopniem doskonałości czy niedoskonałości: każde było doskonałe na swym poziomie. Każde obdarzone inteligencją stworzenie było moralnie wolną istotą, i jako takie (na poziomie anielskim czy ludzkim) było stworzone na podobieństwo Boga – bez skazy, lecz z różnymi władzami i zdolnościami umysłowymi. Wszechmocny Bóg – nieskończony w mądrości, sprawiedliwości, miłości i mocy – jako wielki Ojciec zaplanował uporządkowane używanie Swych nieskończonych możliwości, pragnąc udzielić Swym stworzeniom życia i szczęścia.

      Istoty te, obdarzone inteligencją zostały nazwane „synami Boga” pod warunkiem zachowania postawy absolutnej wierności Jemu, ich Stwórcy i Ojcu. Boskim zamiarem nie tylko było danie w ten sposób radości milionom istot, jakie miały być stworzone, ale takie objawienie Jego stworzeniom swej własnej wielkości i doskonałej dobroci, by wiecznie mogły radować się w Nim, a On w nich.

BÓG NIE BYŁ SAMOTNY, LECZ SAMOWYSTARCZALNY

      Nie powinniśmy sądzić, że przed rozpoczęciem stwarzania wszechmocny Bóg był samotny w tej bezkresnej wieczności. Jak wykazano w naszej książce pt: „Bóg”, jednym z 14 Boskich przymiotów istoty jest samowystarczalność. Dz. 17:25 i inne teksty dowodzą, że wielki Jehowa nie potrzebuje niczego. Niczego Mu nie brakowało; był zupełny sam w sobie. Dla ukoronowania czy uzupełnienia swego szczęścia nie potrzebował żadnego towarzystwa. Boską przyjemnością było stwarzanie, aby Jego stworzenia mogły się radować, ogólnie odzwierciedlając Boskie zalety zaszczepione w nich. Dokładnie przewidział upadek rodzaju ludzkiego z powodu grzechu. Upadek ludzkich nadziei nie pokrzyżował też (ani nie zagroził) Boskich zamiarów. Ukazuje on jedynie aniołom i ludziom łaski Boskiego charakteru i wszystkim jeszcze pełniej pokazuje Boskie zalety, aby właściwie mogły być ocenione i naśladowane przez Jego wszystkie inteligentne stworzenia.

      Gdy Bóg chciał nam zilustrować swą własną wielką osobowość, gdy chciał pokazać swym stworzeniom, jak realizuje wszystkie rzeczy według zamysłów własnej woli – symbolicznie zobrazował to w Księdze Objawienia. W wizji tej tron Onego Wiecznego jest obrazowo przedstawiony jako stolica Boskiej mocy i władzy nad wszechświatem, a aniołowie są usługującymi duchami. Później opisana jest księga w prawej ręce Jehowy – w Boskiej mocy i opiece. Księga ta, zapisana wewnątrz i na zewnątrz, była „zapieczętowana siedmioma pieczęciami”, co reprezentuje całkowitą skrytość Boskich zamiarów zawartych w niej. Księga była w ręce (mocy) wielkiego Odwiecznego jeszcze przed założeniem świata. Podał wskazówki dotyczące jej, sprawił iż jej symbole zostały zawarte w zakonie i do pewnego stopnia opisane przez proroków.

      Wciąż była to jednak zakryta tajemnica, ponieważ prorocy nie rozumieli rzeczy, o których pisali; nikt też nie mógł ich zrozumieć aż do nastania „właściwego czasu” Ojca (1Piotra 1:10-12). Boski plan w ten sposób został nie tylko zapieczętowany i należycie ukryty, ale Bóg postanowił, że da go jedynie Temu, który potwierdzi, że zasługuje na to, by być zaszczyconym przez Jehowę przedstawicielem do zrealizowania zamiarów przewidzianych przed powstaniem świata. Zaszczyt pośrednika, przedstawiciela Jehowy do realizowania Boskich celów powinien być wcześniej ujawniony jedynie Temu, który dowiedzie, iż jest godnym zostania wielkim Mesjaszem, wielkim wyzwolicielem, prorokiem, kapłanem, sędzią, królem Izraela.

„GODZIEN JEST BARANEK”

      Chociaż Odkupiciel zajmował wysokie stanowisko w Boskich radach i społeczności zanim przyszedł na świat, aby stać się Odkupicielem człowieka, nawet Jemu nie było dane wówczas poznać wszystkich tajemnic Boskiego planu. Lecz dzięki Jego wysokiej pozycji, doskonałości i posłuszeństwu najpierw otrzymał przywilej zostania odkupicielem człowieka za cenę osobistego upokorzenia i śmierci; później, w wypadku wierności w tym okupowym dziele, przywilejem Jego miało być uwielbienie, wyniesienie do Boskiej natury i obdarzenie sposobnością realizowania Boskiego planu zbawienia aż do końca. Zanim można było powierzyć Mu szczegółową wiedzę o Ojcowskich zamiarach błogosławienia całego świata, musiał przede wszystkim zamanifestować swe oddanie i wierność Ojcu.

      Wszystko to jest zawarte w opisie  5 rozdz. Objawienia. Obwieszczono: Kto jest godzien otrzymać księgę, złamać jej pieczęci i wykonać wspaniały zamysł Boga? Nie znaleziono nikogo. W końcu jednak ktoś okazał się godny – opuścił przybytki chwały, poniżył się, „stał się ciałem”. Postawą znaleziony jako człowiek, poświęcił wszystko, co miał, w celu pełnienia woli Ojca, i to aż do śmierci, śmierci krzyżowej. Dlatego, mówi Apostoł, „Bóg nader go wywyższył” i dał Mu stanowisko, tytuł, ponad wszystkich innych (Filip. 2:7-9). Upoważnił Go do realizacji wszystkich Boskich zamiarów; Jemu też przekazał Bóg księgę wraz z przywilejem otworzenia pieczęci i zrozumienia jej posłannictwa.

poprzednia stronanastępna strona