Sztandar Biblijny nr 63 – 1993 – str. 38
wdawać się w dyskusje z szatanem czy którymkolwiek z upadłych aniołów. Jeśli sądzimy, że mamy jakiś sygnał od upadłych aniołów i skłonni jesteśmy wierzyć, iż możemy im pomóc, pamiętajmy, że mamy polecenie głosić ludziom, a nie aniołom. Niektórzy z ludu Bożego popadli w trudności z powodu nieużywania ducha zdrowego zmysłu w tym względzie. Złe duchy mają sposoby prowadzenia tych niczego nie podejrzewających powoli do przodu. Są one „duchami zwodzącymi”, jak podaje nam św. Paweł (1Tym. 4:1).
Kilka lat temu pewien brat w prawdzie opowiedział naszemu byłemu pastorowi o swym własnym doświadczeniu z nimi. Choć to dziwne, ale był w prawdzie, utrzymując kontakty z duchami. Wyjaśniał im Boski plan wieków i powiedział, co się stanie z upadłymi aniołami. Przez kilka dni przejawiali zainteresowanie i często przychodzili go słuchać. Po jakimś czasie zaczęli spierać się z sobą, a w końcu wzajemnie obrzucać wyzwiskami. Brat ten tak rozwinął zdolność duchowego słuchu, że ich słyszał. Z uczuciem odrazy chciał się ich pozbyć. Nie tylko, że nie chcieli odejść, ale doprowadzili go do stanu, którego nie mógł znieść.
W końcu, w obliczu beznadziejności sytuacji napisał, pytając jakiej metody użyć, by się ich pozbyć. Poradzono mu, by udał się do Pana w modlitwie, wyznał że źle postąpił i prosi Pana o przebaczenie, i wtedy w imieniu Pana rozkazał im odejść. Później doniósł, że zastosował się do tej rady i po żmudnej pracy ostatecznie pozbył się tych niechcianych gości.
Teraz, w czasie wielkiego ucisku, możemy spodziewać się, że moce zła wzmogą swe wysiłki, by zwieść i usidlić tylu, ilu się da, szczególnie z ludu Bożego. Stwierdzamy, że tak właśnie jest. Nadal pracują stosując metodę sugestii, rozrywki i wrażeń, a potem prowadzą do obsesji i opętania. Przemawiają przez grzech, błąd, samolubstwo i światowość lub przez nakłamanie ludu Bożego do niewłaściwego stosowania i używania dobrych cech, takich jak miłość, pokora, skromność, gorliwość, posłuszeństwo, wiedza itp. oraz zanieczyszczania tych zalet pychą, zazdrością, ostentacją, bezbożną ambicją, sekciarstwem, zadowalaniem samego siebie itp. Lud Boży stale potrzebuje szczególnego Ślubu, w którym obiecujemy Bogu czuwać w celu odrzucenia wszystkiego, co jest związane ze spirytyzmem i okultyzmem. Nie pozwólmy naszemu przeciwnikowi i jego zastępom zniewolić nas. Dajmy mu odpór, mocni w wierze (1 Piotra 5:8, 9).
BS ’92, 57.
(Więcej na ten temat w naszej broszurze Spirytyzm jest demonizmem).
WŁAŚCIWA POSTAWA LUDU BOŻEGO
W OBECNYM CZASIE
„Ponieważ się tedy to wszystko ma rozpłynąć, jakimiż wy macie być w świętych obcowaniach i pobożnościach?” (2Piotra 3:11).
Wiele osób źle rozumie proroctwo świętego Piotra dotyczące zniszczenia obecnych literalnych niebios i ziemi. Wyciągają z tego wniosek, że to oznacza literalne spalenie literalnych niebios i ziemi w wielkiej pożodze. Ten pogląd, jak się zdaje, zawierają wszystkie, zarówno protestanckie jak i katolickie, wyznania wiary. Oczywiście jest to poważny błąd. Apostoł posługuje się tutaj językiem symbolicznym, dokładnie tak, jakbyśmy powiedzieli, że ktoś poruszy niebo i ziemię, aby urzeczywistnić swe zamiary. Jak już dowiedziono, we wszystkich proroctwach biblijnych niebiosa przedstawiają władze kościelne, a ziemia zorganizowane społeczeństwo.
Krótkotrwałe sprawy obecnego porządku rzeczy (Żyd. 12:26-28) mają wkrótce przeminąć – jego wielkie systemy religijne, instytucje finansowe, polityka – cała obecna struktura społeczna. Ten porządek ma rzeczywiście zostać całkowicie stopiony. Zupełnie nowy porządek – Królestwo Chrystusowe na ziemi – ma właśnie nadejść. To stapianie rozpocznie się obaleniem fałszywych instytucji religijnych obecnego porządku. Dla całego świata będzie to niespodziewana i druzgocąca katastrofa. Dla prawdziwych zaś wierzących, czujnych na poselstwo Pańskie nie będzie to niespodzianką, gdyż oni są „synami światłości” i ów Dzień Pański nie zachwyci ich jako złodziej (1Tes. 5:1-5).
Wierny, czuwający lud Pański, prowadzony przez Słowo Prawdy i znaki czasów wypełniających się proroctw, będzie rozumiał doczesne sprawy świata. Nasz Pan zapewnił nas, że chociaż ten Dzień przyjdzie jako złodziej i jako sidło na cały świat, to jednak w taki sposób nie zaskoczy on dzieci Bożych, żyjących w harmonii ze swymi przywilejami (Łuk. 21:34, 35). Nasz Pan powiedział: „A gdy się to pocznie dziać, spoglądajcie a podnoście głowy wasze, przeto, iż się przybliża odkupienie [wyzwolenie, Diaglott] wasze” (w. 28). Pan nie powiedział: Gdy ujrzycie te wszystkie rzeczy spełnione, lecz: „Gdy ujrzycie, iż się to pocznie dziać – wówczas