Sztandar Biblijny nr 63 – 1993 – str. 36

JEZUS NIE UMARŁ PRZYPADKOWO

      Wszystkie te rzeczy umysł Żyda może pojąć – i pojmuje – radując się nimi. Przedstawione tu świadectwo przynosi Żydom nową nadzieję i nową odwagę. Dlatego też, jeśli błędy tak zwanego chrześcijaństwa zostałyby usunięte, to bardzo prostą sprawą byłoby pokazanie Żydom, że Jezus, ów wielki Nauczyciel z przeszłości, który umarł, nie umarł przypadkowo, lecz zgodnie z Boskim zamierzeniem – że Jego śmierć była z góry postanowiona jako niezbędna dla odpuszczenia grzechu Adamowego i uwolnienia całej rasy od wyroku śmierci. Z pewnością Żydom nie byłoby trudno spojrzeć na tę ofiarę jako na antytyp już wcześniej zapowiadany przez ofiarę za grzech składaną w ich Dniu Pojednania oraz uznać, że bez zadośćuczynienia za grzech, dokonanego na tak wielką skalę, Mesjasz nie mógłby błogosławić żyjącej obecnie rasy grzeszników.

      Żyd ma wyczulony zmysł sprawiedliwości i jest w stanie zrozumieć, że: (1) Bóg wydawszy wyrok śmierci na grzesznika nie mógł odwołać własnej decyzji; (2) mógłby również zrozumieć, że nauka Zakonu – „oko za oko, ząb za ząb” daje do zrozumienia, że odkupienie grzesznika wymagałoby życia człowieka za życie człowieka – śmierci kogoś świętego, a śmierć ta byłaby ceną odkupienia za naszego ojca Adama i jego rasę (która przez Adama utraciła prawa życiowe).

CO MÓWI PISMO ŚWIĘTE?

      Wybrany Lud Boży znajduje się pod Boskim kierownictwem i opieką od ponad trzydziestu pięciu stuleci. Przez cały ten czas był odłączony od wszystkich narodów ziemi i tym samym stanowi niezmienny cud poświadczający prawdziwość świętych obietnic Pisma Świętego. To uczy nas zaglądania do Biblii, by poznać jego przyszłość. To samo Pismo Święte, które potwierdza jego solidarność jako narodu, powiadamia nas, że Żydzi odzyskali państwowość przy końcu tego Wieku Ewangelii, kiedy nadszedł „czas naznaczony” (Psalm 102:14), aby Bóg przypomniał sobie o Syjonie. Święty Paweł wyraźnie wskazuje, że Boska łaska miała powrócić do naturalnego Izraela, gdy tylko „powołanie” obecnego Wieku Ewangelii do klasy Niebiańskiego Królestwa wypełni się.

      Wtedy „dla miłosierdzia wam okazanego i oni miłosierdzia dostąpią” przez tych nielicznych świętych, którzy podczas obecnego wieku utożsamią się z uwielbionym Mesjaszem jako Jego Oblubienica i współdziedzice. Tak więc widzimy, że Boską intencją nie było, aby Żydzi połączyli się z istniejącymi do dziś systemami chrześcijańskimi. W rzeczywistości ta odrębność względem mas chrześcijaństwa jest korzystna dla Żydów w tym, że będą oni lepiej przygotowani na przyjęcie ziemskich błogosławieństw, które wówczas otrzymają (Rzym. 11:25-32).

      Błogosławieństwa nowej dyspensacji, która, już wkrótce się rozpocznie, będą błogosławieństwami ziemskimi i Żyd wie, że wszystkie obietnice Boże, jakie zawarte zostały w Prawie Mojżeszowym i w pismach świętych proroków starożytności, mówią o ziemskich błogosławieństwach, a nie o niebiańskich lub duchowych łaskach. Żydzi będą bardziej gotowi na przyjęcie nowego porządku rzeczy niż ich chrześcijańscy, czy pogańscy bliźni. Ponadto, według Pisma Świętego, książęta lub władcy, wówczas widziani wśród ludzi, będą pochodzenia żydowskiego: Abraham, Izaak, Jakub i wszyscy prorocy wzbudzeni z umarłych w pełni ludzkiej doskonałości będą „książętami po wszystkiej ziemi” i przedstawicielami niewidzialnego duchowego królestwa Mesjaszowego (Psalm 45:17). Żydzi z pewnością będą w o wiele lepszym stanie umysłu, który pozwoli im przyjąć nauki i wymagania tych nowych książąt.

      Co się tyczy czasu, w którym Mesjasz ukaże chwałę swej mocy i zacznie pośredniczyć w ludzkich sprawach na korzyść sprawiedliwości i przeciwko złu, dostrzegamy dawne proroctwo (Jeremiasz 30), które mówi, że okres ten bezpośrednio poprzedzony będzie „uciskiem Jakubowym”, czasem, w którym Żydzi doświadczą szczególnie ciężkich prób ze strony swych wrogów. Wtedy zgodnie z obietnicą Pan ukaże swą moc w ich obronie, tak jak to miało miejsce w starożytności, i przygotuje dla nich cudowne wyzwolenie, które oni uznają (Dan. 12:1). Na zakończenie Prorok oświadcza, że Żydzi rozpoznają, ujrzą, „patrzeć będą na mnie, którego przebodli”, nie przez oglądanie uwielbionego Mesjasza oczyma fizycznymi, lecz rozpoznają Go oczyma zrozumienia (Zach. 12:10).

      W tym okresie łaski dla nich, udzielonym im przez Mesjasza, „księcia wielkiego, który się zastawia za synami ludu twego (Daniela)”, Żydzi zrozumieją, że nadszedł już chwalebny czas korzystania ze sposobności i błogosławieństw, na które tak długo oczekiwali. Wówczas ich smutek będzie ogromny, gdy zrozumieją w pełni swój narodowy błąd odrzucenia Jezusa, lecz Pan „wyleje na nich ducha łaski i modlitw”, a ich smutek będzie początkiem błogosławieństw i czasu radości. Tym samym proroctwo to jednoznacznie dowodzi, że Boską intencją nie jest, aby Żydzi jako naród stali się chrześcijanami, lub też łączyli się z chrześcijańskimi systemami obecnego wieku, które, niestety, w tak poważnym stopniu błędnie przedstawiają tego Wielkiego Nauczyciela i chwalebne prawdy, jakich nauczał On i Jego Apostołowie.

      Pozostawmy w przyszłości Żydów ich Bogu, tak aby we właściwym czasie mogli otrzymać te błogosławieństwa, jakie Bóg im przyrzekł. Niech chrześcijaństwo w swym zaślepieniu, co również przepowiada Pismo Święte, idzie na zniszczenie. Lecz niechaj ci z ludu Bożego, uświęceni w Jezusie Chrystusie, postępują rozważnie – nie według ciała, lecz według ducha. Niechaj jako duchowi Izraelici poszukują doskonałych rzeczy ludzkich lub niebiańskich w Królestwie Mesjaszowym – nie zazdroszcząc Żydom ich ważnej roli w ziemskiej fazie Królestwa Mesjaszowego, dzięki której wszystkie narody ziemi będą błogosławione.
BS ’89, 73.

poprzednia stronanastępna strona