Sztandar Biblijny nr 22 – 1986 – str. 187

Jego objawienie, czy też nie. Niektórzy posuwają się tak daleko, że stają się ateistami i zaprzeczają istnieniu Boga nie traktując Biblii jako mającej pewien wpływ na ich życie. Istnieje wiele powodów wyjaśniających nam, dlaczego powinniśmy wierzyć w istnienie Boga i Biblię jako Jego księgę pouczeń, zgodnie z którą powinniśmy postępować (patrz Boski plan wieków, rozdz. 2, 3 i wydaną przez nas książkę zatytułowaną Bóg, rozdz. 1, 7 oraz broszurkę „Dlaczego wierzymy w istnienie Boga”; w celu zbadania zagadnienia humanizmu polecamy BS nr 559, 560, 561).

BLUŹNIERSTWO

      Jedną z pierwszych rzeczy z jaką młodzi ludzie wychowywani w rodzinach bojących się Boga stykają się w szkołach, na uczelniach oraz w kontaktach towarzyskich z innymi jest kwestia kontaktu z drugimi włączając nawet ich nauczycieli szkolnych, wyrażających się nieprzyzwoicie łącznie z przeklinaniem i używaniem brukowego języka (np. brzydkich wyrazów „czteroliterowych”). Mamy tu też do czynienia z kiepskimi „słonymi” dowcipami, językiem sugerującym zło i czynienie zła, czyny niemoralne. To natychmiast stwarza pewien problem, ponieważ ci, którzy pochodzą z domów, gdzie nie toleruje się takiego języka odczuwają pokusę poddania się i rozpoczęcia używania go, początkowo zazwyczaj dlatego, aby zyskać aprobatę innych.

      Używanie brzydkich słów szerzy się szczególnie wśród i wokoło nich (będących często w bardzo młodym wieku). Tendencja ta, jeśli nieustannie słyszy się wyzwiska, zakrada się do świadomości i zadomawia w umyśle, i nawet jeśli nie używa się takich słów aktywnie, pozostają one w świadomości danej jednostki i mogą niespodziewanie ujawnić się w późniejszym czasie w chwili szczególnego stresu.

      Ludzie, którzy przywykli do posługiwania się bluźnierstwami często nie są zdolni do dobrego i dokładnego wysławiania się i dlatego też przyzwyczajają się do nieprzyzwoitych słów, starając się podtrzymywać swoje ego a drugich pognębić. Niektórzy nie potrafią niczego dobrze określić, jeśli nie użyją licznych wyzwisk. W wielu przypadkach osoba używająca nieustannie wyzwisk nie zdaje sobie sprawy ze zwykłego znaczenia używanych słów i przez to staje się nieczuła na brzydotę wyrażeń użytych do opisywania czegokolwiek mową. Rozumiemy, iż młodzi ludzie przykładają wielką wagę do poczucia przynależności i społecznej akceptacji i że wszelkie zbyt częste używanie lub pochwalanie nieprzyzwoitego języka staje się oczekiwaną normą społecznego zachowania w bardzo młodym wieku. A presja każe się jej podporządkować.

      Jednakże ci, którzy pragną prowadzić życie przynoszące Bogu cześć powinni najpierw, zanim podejmą jakiekolwiek działanie, zapytać siebie: czy postępując w taki sposób lub mówiąc to oddają chwałę Bogu? (1Kor. 10:31).
kol. 2
Wszyscy, którzy posiadają w swych sercach cel podobny do tego jaki miał Daniel, postanawiając nie używać bluźnierstw ani innych wulgarnych wyrażeń, powinni bardzo się starać, aby słowa te nie zakradły się do ich słownictwa. Zazwyczaj jest to bardzo trudne, ale można tego dokonać. Ci, którzy regularnie używają bluźnierczych wyrażeń w krótkim czasie przekonają się, że inni tego nie robią. Będą więc myśleć o takich jako o nienormalnych, lecz w pewnych przypadkach będą ich skrycie podziwiać.

PALENIE

      Następnym z poważnych problemów z jakim stykają się młodzi ludzie, zazwyczaj nawet przed pójściem do szkoły lub na wyższe uczelnie, jest wywieranie presji ze strony innych, żeby zaczęli palić tytoń. W ten sposób wielu młodych ludzi wkracza na drogę, która prowadzi ich do wielu innych, nawet bardziej poważnych, złych nawyków. Ci młodzi ludzie, którzy przebywają w towarzystwie osób, które palą są zazwyczaj namawiani, aby przynajmniej spróbowali zapalić. Kiedy ktoś raz zacznie, zazwyczaj szybko przyzwyczaja się i wkrótce „wpada” w tytoniowy nałóg stwierdzając, że porzucenie go staje się bardzo trudne lub prawie niemożliwe. Zapoczątkowanie złego nawyku palenia tytoniu jeszcze bardziej utrudnia osobie palącej powstrzymanie się od poddania się innym złym praktykom i zwyczajom. Zazwyczaj o wiele silniejszy i skuteczniejszy nacisk jest stosowany wobec tych, którzy się już pod pewnymi względami poddali. Mimo iż palenie i zażywanie tabaki może wydawać się komuś sposobem na uspokojenie nerwów, jest to jednak wstrętny, kwestionowany przez wiele osób i drogi nawyk, znany i reklamowany jako niebezpieczny dla zdrowia. Według badań powoduje takie choroby jak rak płuc, rozedma, wysokie ciśnienie krwi, choroby serca i krążenia itd.

      Czasami palenie tytoniu przyprowadza człowieka do palenia marihuany, co powoduje poważne szkodliwe działania uboczne, takie jak odczuwanie ogólnego niepokoju, utratę motywacji, nieodpowiedzialność, zmniejszenia zdolności koncentracji itd. Nawet jeśli zaprzestanie się palenia marihuany po wcześniejszym stosowaniu jej przez jakiś czas, złe efekty zazwyczaj pozostają. Częste używanie marihuany ogłupia zmysły i może prowadzić do pragnienia przeprowadzenia eksperymentów z innymi bardziej stymulującymi lub „podniecającymi” narkotykami. Młodzi ludzie powinni także pod wzglądem palenia mieć odwagę postępować jak Daniel i nie kalać się nim.

NADUŻYWANIE ALKOHOLU I NARKOTYKÓW

      Inne problemy, z którymi młodzi ludzie stykają się w szkołach oraz w innych kontaktach

poprzednia stronanastępna strona