Sztandar Biblijny nr 14 – 1985 – str. 127

CZYSTOŚĆ SERCA PODSTAWĄ OGLĄDANIA BOGA

„Błogosławieni czystego serca; albowiem oni Boga oglądają” (Mat. 5:8).

      Bez wątpienia wspomniane słowa Jezusa pełne są znaczenia i wszyscy powinni wziąć je sobie do serca. Czystego serca są ci, którzy mają doskonałe pobudki, zamiary, wolę, uczciwe serce; ci, którzy z czystych pobudek starają się chwalić Boga. Jeśli nie będziemy czystymi w sercu, nie możemy oczekiwać, że w jakimkolwiek sensie bądź w jakikolwiek sposób zobaczymy Boga. Gdy przez pokutę, wiarę w Jezusa jako Zbawiciela i poświęcenie się czynieniu woli Bożej przychodzimy do Niego i z Jego Słowa bardziej poznajemy przymioty Boskiego charakteru, a szczególnie Jego wielką miłość — budzi to w nas wielkie pragnienie zobaczenia Go. Mojżesz na przykład pełnym szacunku sercem zawołał do Boga: „Ukaż mi proszę, chwałę twoje” (2Mojż. 33:18).

BÓG I JEZUS NIEWIDZIALNI DLA NATURALNYCH OCZU

       Nikt jednak nie może zobaczyć Boga naturalnymi oczami. Mojżeszowi powiedział On: „Nie będziesz mógł widzieć oblicza mego, bo nie ujrzy mię człowiek, aby żyw został”. Została mu dana wizja, czyli reprezentacja Boga, lecz w , rzeczywistości nie widział Go (2Mojż. 33:20—23). Czytamy: „Boga nikt nigdy nie widział”. „…któregoście wy głosu nigdy słyszeli, aniście osoby jego nie widzieli” (Jan 1:18; 5:37; 1Jana 4:12). On jest „królem wieków nieśmiertelnym, niewidzialnym” (1Tym. 1:17).

      W Liście do Żyd. 1:3 czytamy, że po swym zmartwychwstaniu Jezus jest ,,jasnością chwały [Bożej] i wyrażeniem istności jego”. A zatem Jezus w swym wspaniałym duchowym ciele po zmartwychwstaniu jest, podobnie jak Ojciec, niewidzialny dla naturalnych oczu ludzkich. W  Liście do 1Tym. 6:14—16 czytamy o Jezusie po Jego zmartwychwstaniu jako o nieśmiertelnym, który ,,mieszka w światłości nieprzystępnej, którego nie widział żaden z ludzi, ani widzieć może”. Niższy od Jehowy, jest On „Królem królów i Panem Panów” (porównaj Obj. 17:14; 19:16).

      Co więc mamy zrobić z ustępami Pisma Świętego, mówiącymi, że Jezus będzie widzialny w czasie swego drugiego adwentu, na przykład Obj. 1:7: „Oto idzie z obłokami, i ujrzy go wszelkie oko” i Zach.12:10;  „…patrzeć będą na mnie, którego przebodli”. Musimy pamiętać o tym, że Biblia bardzo często mówi o wzroku umysłowym, o widzeniu oczami zrozumienia. Jezus na przykład w Ewangelii Mat. 13:16 powiedział do swych uczniów: „Ale oczy wasze błogosławione, że widzą, i uszy wasze, że słyszą”. Nie mówił On o wzroku naturalnym, lecz o umysłowym. List do Żyd. 2:9 mówi, że „Jezusa widzimy”, ale oczywiście wzrokiem umysłowym, nie naturalnym.

kol. 2

      Wiemy, że Obj. 1:7, Zach. 12:10 itd. odnoszą się do wzroku umysłowego, a nie naturalnego, gdyż niemożliwym jest dla Boga lub Jezusa od chwili Jego zmartwychwstania, lub innej istoty duchowej, być widzianym naturalnymi oczami ludzkimi, chyba że taka istota duchowa przedstawiłaby się w ludzkim ciele. Naturalne oczy człowieka nigdy nie zobaczą Niebiańskiego Ojca. Tak samo nie zobaczą one Jezusa. Skąd o tym wiemy? Jednym z wielu dowodów jest wypowiedź Jezusa zapisana u Jana 14:19: „Jeszcze maluczko, a świat mię już więcej nie ogląda”.

ROZMOWA JEZUSA Z FILIPEM

      Opowiedziawszy swym uczniom (Jan 14) o „wielu mieszkaniach” w domu Ojca oraz o tym, że nikt nie może przyjść do Ojca jak tylko przez Niego, Jezus rzekł: „Gdybyście mię znali, i Ojca byście też mego znali”. Z serca pełnego uznania dla Boga Filip zawołał: „Panie! ukaż nam Ojca, a dosyć nam na tem [to nam wystarczy, NASB]”. Wszyscy chcielibyśmy zobaczyć Boga i naszego Pana Jezusa. Im więcej poznajemy Ich oraz Ich chwalebne kochające charaktery, tym bardziej pragnienie to się wzmaga.

      Jezus odpowiedział Filipowi: „Przez tak długi czas jestem z wami, a nie poznałeś mię? Filipie! kto mnie widzi, widzi i Ojca mego; jakoż ty mówisz: ukaż nam Ojca?” Jezus nie miał oczywiście na myśli, że On jest Ojcem, lecz że widząc Jezusa i Jego cudowny, kochający charakter, uczniowie otrzymali najlepsze wyobrażenie Ojca i Jego wielkiego, kochającego charakteru w stopniu, w jakim pozwalał na to ich ludzki stan. Jan 1:14 mówi: ,, i widzieliśmy chwałę jego, chwałę jako jednorodzonego od Ojca, pełne łaski i prawdy”.

      Oglądanie przez Apostołów Jezusa w ciele było wielkim i wspaniałym przywilejem, gdyż był On doskonałym człowiekiem. Ale oglądanie tylko naturalnego ciała Jezusa nie dałoby możliwości zobaczenia ciała Ojca i Jego charakteru. Pewna osoba może mieć piękne kształty, ale być bardzo niesprawiedliwą, niekochającą i złą. Promieniująca twarz mogłaby wskazywać na miłość, lecz ludzie potrafią pozorować pełne miłości wyrazy twarzy.

      Dlatego też rzeczywiste oglądanie obrazu Ojca nie polegało na oglądaniu wspaniałego ciała Jezusa; odbywało się to raczej przez obserwowanie postawy Jezusa, Jego sposobu mówienia, zachowywania się; Jego czynów i reakcji w różnych sytuacjach i wobec różnych ludzi. Mogli w ten sposób zauważyć, że oprócz mocy i mądrości posiadał Jezus sprawiedliwość, miłosierdzie, dobroć i wielką miłość.

      I chociaż nie możemy, i nigdy nie będziemy mogli zobaczyć Jezusa w ciele, tak jak widzieli Go uczniowie, gdy był na ziemi, to

poprzednia stronanastępna strona