Sztandar Biblijny nr 3 – 1983 – str. 127

z nas, którzy postępują nie według ciała, lecz według Ducha (Rzym. 8:4).

      Apostoł Paweł wypowiadając te słowa ani przez chwilę nie myślał, że może wystarczyć jedynie umysłowa zgoda. Jego nauki pozostają w pełnej harmonii ze stwierdzeniami Jakuba wspomnianymi w tej lekcji, iż wiara, która nie stała się przyczyną pewnego wysiłku lub uczynków dopomagających ku sprawiedliwości i świątobliwości, byłaby wiarą martwą i bezwartościową lub, co gorsze — wiarą potępiającą.

      Nie powinniśmy też rozumieć, iż Jakub lekceważył wiarę i nauczał, że uczynki Zakonu mają moc lub wystarczają, by usprawiedliwić grzeszników lub uczynić ich dziedzicami żywota wiecznego. Możliwe, że niektóre jednostki we wczesnym Kościele uświadomiwszy sobie, iż Chrystus jest końcem Zakonu ku sprawiedliwości każdemu wierzącemu (Rzym. 10:4) i że ,,usprawiedliwieni jesteśmy przez wiarę w jego krew”, posunęły się do przeciwnej krańcowości — jak to niektórzy czynią i dzisiaj — twierdząc, że postępowanie w życiu jest nieistotne, jeśli tylko podtrzymywana jest wiara. Prawdopodobnie Jakub miał na myśli tę klasę ludzi, kiedy pisał swój list. Dlatego też ostrzega nas, że nie przyniosłoby niczego dobrego myślenie, iż tylko wierzenie, które nie ma wpływu na serce oraz życie i któremu nie towarzyszą żadne wysiłki, by wieść życie, które podobałoby się Bogu, mogłoby być wiarą posiadającą jakąkolwiek witalność lub ważność. Jest to ten rodzaj wiary, który nawet diabły posiadają (Jak. 2:19).

WIARA ABRAHAMA POKAZANA W UCZYNKACH

      Abraham nazwany jest ojcem wierzących. Apostoł Paweł stwierdza (Rzym. 4:2, 3), „Bo jeźli Abraham z uczynków jest usprawiedliwiony, ma się czem chlubić, ale nie u Boga. Albowiem cóż Pismo mówi? Uwierzył Abraham Bogu, i przyczytano mu to za sprawiedliwość”. Natomiast Apostoł Jakub 2:21 powiada, ,,Abraham, ojciec nasz, izali nie z uczynków usprawiedliwiony jest, gdy ofiarował Izaaka, syna swego, na ołtarzu?” Z pozoru wydaje się, że te teksty Pisma Świętego przeczą sobie, lecz w rzeczywistości tak nie jest.

      Najpierw powinniśmy zwrócić się do 1Moj. 15:1—6; tekstów Pisma Świętego wymienionych przez Pawła, które opowiadają o tym, jak Bóg przyrzekł Abrahamowi (w. 4), że będzie miał syna i dziedzica oraz że (w. 5) jego nasienie, jego potomstwo, będzie jako gwiazdy na niebie. Potem następuje ów tekst (w. 6) cytowany przez Pawła: „Uwierzył [Abraham] tedy Panu, i poczytano mu to ku sprawiedliwości”.

      Właśnie dzięki wierze Abrahama, dzięki temu, że uwierzył w wielkie Boże obietnice, błogosławione będą w nim i jego nasieniu wszystkie narody ziemi (1Moj. 12:2, 3; 15:5),
kol. 2
on sam został usprawiedliwiony z wiary, zaliczony przez Boga do sprawiedliwych.

      Teraz rozważymy cytowane powyżej słowa Apostoła Jakuba 2:21). Zwróćmy uwagę na to, że dość długo po wydarzeniach z 1Moj. 15 i posiadaniu przez Abrahama wiary, dzięki której „… poczytano mu to ku sprawiedliwości”, .„kusił [próbował] Bóg Abrahama” każąc mu ofiarować Izaaka na ołtarzu zbudowanym na górze Moria (1Moj. 22:1). Przez gotowość wykonania poleceń Bożych Abraham dowiódł pośród surowych doświadczeń, że jego wiara była wiarą żywą przynoszącą owoc dobrych uczynków oraz posłuszeństwa i dlatego też mogła być przyjęta przez Boga. Jakub powiada, „Widzisz, iż wiara spólnie robiła z uczynkami jego, a z uczynków wiara doskonałą się stała” (Jak 2:22).

      Wiara i uczynki muszą iść w parze w każdym wypadku, inaczej bowiem wiara nie będzie się nadawała do przyjęcia. Było tak również w przypadku Rachaby. Jakub mówi: „Także też i Rachab, wszetecznica, izali nie z uczynków jest usprawiedliwiona, gdy przyjęła onych posłów i inszą drogą wypuściła? (w. 25; Joz. 2).

      Wnioski, które należy z tej lekcji zapamiętać są następujące: (1) Żadne uczynki dokonywane przez upadłych ludzi nie będą doskonałe, w konsekwencji żaden z takich uczynków nie będzie przyjęty przez Boga. (2) Chrześcijanin jest przyjęty przez Boga na podstawie wiary w zasługę krwi Chrystusa, pod warunkami zarządzeń Bożej łaski. Właśnie owa wiara w zasługę krwi Chrystusa ma znaczenie w przyjęciu go przez Boga, ponieważ będąc niedoskonałym, chrześcijanin, nie jest w stanie spełniać uczynków godnych przyjęcia. (3) Chrześcijanin musi dowieść swej możliwej do przyjęcia wiary w zasługę Chrystusowej krwi przez podejmowanie wysiłków czynienia Boskiej woli w miarę możliwości. (4) Same uczynki jako niedoskonałe nie mogą usprawiedliwiać, ponieważ wiara usprawiedliwiająca musi poprzedzać dobre uczynki zanim one będą możliwe do przyjęcia. Dobre uczynki są przyjmowane nie ze względu na swą własną doskonałość, lecz z powodu wiary usprawiedliwiającej, która sprawia, że ich przyjęcie staje się możliwe, gdyż jak z tego wynika, to właśnie wiara usprawiedliwia nas, natomiast uczynki nie są w stanie tego dokonać, chociaż one nie eliminują wiary, lecz jedynie poświadczają jej prawdziwość.

      Apostoł Paweł w Liście do Efezjan 2:8—10 także wskazuje na fakt, iż wiara usprawiedliwiająca musi poprzedzać dobre uczynki, „Albowiem łaską jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, dar to Boży jest; Nie z uczynków, aby się kto nie chlubił. Albowiem czynem jego jesteśmy stworzeni w Chrystusie Jezusie ku [lecz nie przez] uczynkom dobrym, które przedtem Bóg zgotował, abyśmy w nich chodzili”. Dobre uczynki potwierdzają prawdziwość wiary.

      Jest to wspaniała lekcja dla tych wszystkich, którzy pragną podobać się Bogu.

poprzednia stronanastępna strona