Sztandar Biblijny nr 3 – 1983 – str. 116
otrzymując odpust. Nierzadko kupowano odpusty zwalniające od kary za grzechy, które zamierzano popełnić w przyszłości.
Taki odpust Tetzel sprzedał jakiemuś szlachcicowi i okazało się, że sam Tetzel był tym, wobec którego szlachcic zamierzał zgrzeszyć, mszcząc się za wyrządzone mu przez niego zło. W tym celu ów szlachcic zapytał ile będzie kosztował odpust darujący mu karę za zamierzony grzech wyrządzenia krzywdy fizycznej i rabunku wroga. Cena wydawała się szlachcicowi zbyt wysoka i targował się z Tetzlem. Ostatecznie wspomniany szlachcic przyjął niższą cenę i zapłaciwszy za odpust, który rzekomo uwolnił go od winy i kary zamierzonego grzechu wyszedł od Tetzla. Po pewnym czasie zastąpił drogę Tetzlowi, pobił go i zrabował zawartość jego skarbca. Tetzel odwołał się do sądu, lecz skonfrontowany ze sprzedanym przez siebie odpustem usłyszał z ust owego szlachcica, iż on jest tym wrogiem, o którym myślał nabywając odpust. Tak więc Tetzel nie otrzymał zadośćuczynienia.
JAK ROZPOCZĘŁA SIĘ REFORMACJA
Tetzel przybył w okolice Wittenbergii sprzedając swoje odpusty. Naruszył on tym boleśnie umiłowaną serdecznie doktrynę Lutra o usprawiedliwieniu przez wiarę i to dało początek protestanckich reformacji. „Bóg sprawia, że Jego cuda dokonują się w tajemniczy sposób”. Luter w konfesjonale zawsze nalegał na penitentów, by przejawiali pokutę wobec Boga i wiarę w Chrystusa jako warunki uzyskania rozgrzeszenia. Wkrótce jednak przekonał się, że spowiadający się u niego domagali się rozgrzeszenia wyłącznie na podstawie zapłaty uiszczonej Tetzlowi za odpust. Luter odmawiał udzielenia rozgrzeszenia w takich sytuacjach.
W dniu 31 października 1517 roku, Luter przybił swoich 95 tez na drzwiach Kościoła w Wittenberdze, szczególnie jako wyraz protestu przeciwko haniebnemu handlowi odpustami uprawianemu przez Tetzla usiłując położyć temu kres. Treść tez została szybko i szeroko rozpowszechniona, powodując ogromną sensację w całym chrześcijaństwie i rozpoczęcie Reformacji. Papiestwo potępiło je jako heretyckie. Bezwstydny handel Tetzla drażnił Lutra na wskroś i powiódł do zakwestionowania sprzedaży odpustów. Po jakimś czasie, w wyniku logicznych wniosków opartych na doktrynie o usprawiedliwieniu przez wiarę, cała idea odpustów stała się dla niego odrażająca i całkowicie ją odrzucił jako przeciwną nie zasłużonemu przez grzesznika przebaczeniu Boga na podstawie zasługi Chrystusa otrzymywanej przez wiarę.
Luter w 1519 roku dyskutował z dr Eckiem, szermierzem Rzymu. Kiedy Eck bronił odpustów, jako przeciwieństwa usprawiedliwienia z wiary, i bezwzględnego autorytetu papieża potwierdzonego przez tradycję, Luter odrzucił tradycję jako część źródła i reguły wiary oraz praktyki na rzecz Pisma Świętego, jedynego
kol. 2
źródła i reguły wiary oraz praktyki. Niebawem doktryna o usprawiedliwieniu z wiary doprowadziła Lutra do odrzucenia mszy jako sprzecznej z zasługą Chrystusa udzielaną jedynie na podstawie wiary. Papiestwo bowiem naucza, iż śmierć Chrystusa przykrywa jedynie grzech pierworodny, natomiast msza obejmuje wszelkie grzechy żywych i umarłych popełnione po chrzcie. Tak więc usprawiedliwienie przez wiarę jednym uderzeniem Słowa Bożego obaliło całą strukturę mszy. Był to kolejny logiczny krok do zaprzeczenia teorii czyśćca, bo jeżeli zasługa Chrystusa przebacza wszelkie nasze grzechy (1Jana 1:7), to nie istnieje czyściec, w którym wierzący musi się oczyścić z grzechów.
Zasługi wynikające z poszczenia, modlenia się, pielgrzymowania, udziału w wyprawach krzyżowych, nakładania pokuty, składania ślubów celibatu, ubóstwa, posłuszeństwa kościelnictwu, udzielania jałmużny, fundowania mszy, kościołów i innych papieskich przedsięwzięć, itd., jako środki do uzyskiwania przebaczenia winy i zniesienia kary za grzechy zawiodły w obliczu usprawiedliwienia przez wiarę w zasługę Chrystusa. To doprowadziło Lutra do odrzucenia życia zakonnego. Oczywiście, usprawiedliwienie przez wiarę, było sprzeczne całkowicie z ideą zasługi osób uważanych za świętych jako potrzebnej wierzącym i prowadziło do odrzucenia idei ich wstawiennictwa za nami oraz konieczności modlenia się do nich. W rezultacie wierzący odrzucał ich relikty, malowidła i obrazy, gdyż ocenia charaktery i uczynki rzeczywistych świętych.
Usprawiedliwienie przez wiarę wnet usunęło dziewicę Maryję z jej stanowiska „królowej niebieskiej” i szczególnego pośredniczenia w zbliżeniu się wierzących do Boga i Chrystusa. Odrzuciło myśl o zadowoleniu Boskiej sprawiedliwości przez pokutne uczynki i czyniło niepotrzebnym papieskie kapłaństwo oraz hierarchię w funkcji pośredniczenia między Bogiem i prawdziwymi wierzącymi, słusznie wywyższając Chrystusa jako jedynego Kapłana wstawiającego się do Boga za nimi.
Usprawiedliwienie z wiary zniszczyło papieskie nauki o sakramentach, których zewnętrzne tylko przyjęcie, jak mniemano, miało przynosić łaskę. Obaliło także papieską ideę o kościele i kościele rzymskim jako będącym prawdziwym Kościołem. Słowem, cała papieska instytucja i jej sposoby osiągania życia zostały odrzucone przez tę jedną podstawową biblijną doktrynę. Naprawdę, okazała się ona narzędziem do wyrwania z korzeniami całego papieskiego drzewa! Kiedy patrzymy na ten rezultat, to podziwiamy strategię Boskiej mądrości, która poraziła papiestwo zadając mu śmiertelną ranę tą częścią miecza Ducha, która naucza o usprawiedliwieniu przez wiarę.
W 1520 roku Luter opublikował dwa dzieła, które przyspieszyły rozwój Reformacji: (1) Do szlachty chrześcijańskiej narodu niemieckiego i (2) O babilońskiej niewoli Kościoła, które spowodowało odpowiedź Henryka VIII, króla Anglii, na co Luter replikował druzgocąco.