Sztandar Biblijny nr 1 – 1983 – str. 53
Tym sposobem tajemnica ukryta od wieków staje się zrozumiała dla tych, których oczy zostały pomazane Duchem Świętym i którzy spoglądają w kierunku wskazanym przez Pana. Oni widzą, że teraz „Światłości [Prawdy] nasiano sprawiedliwemu, a radości tym, którzy są uprzejmego serca” i radują się z tego, po pierwsze, jako z manifestacji Boskiej łaski i, po drugie, dlatego, że to ich zachęca i pobudza do prawości serca, przez co mogą trwać w Boskiej miłości podążając naprzód na wąskiej ścieżce z łaski w łaskę, z wiedzy w wiedzę, prowadzeni przez Słowo jako lampę przy nodze. Przeżywają też radość, gdyż teraz już rozumieją cel Boskiej Mądrości w dozwoleniu na szczególne próby i utrapienia ludu Bożego. Rozumieją, że próby i utrapienia są zamierzone w tym celu, by wypracowały dla nich „nader zacną chwałę wiecznej wagi”, do której ,,według postanowienia Bożego powołani są”.
Takie jednostki nie zazdroszczą światu Gościńca Świątobliwości, po którym świat będzie miał przywilej postępować aż do osiągnięcia doskonałości restytucji w czasie Tysiąclecia. One bowiem rozumieją, że, niezależnie od tego jak wielkie będą te błogosławieństwa, „Bóg o nas coś lepszego przejrzał” (Żyd. 11:40). Dlatego są zadowolone, a nawet zdolne radować się w ognistych próbach, gdyż mają świadomość, że te próby są wynikiem Boskiego zarządzenia, którego celem jest przygotowanie, wypróbowanie i doświadczenie ich pod kątem godności stanowiska jakie mają objąć w chwalebnym Królestwie, skoro tylko ono zostanie ustanowione w celu błogosławienia świata. Te o powiększonych i rozgrzanych sercach jednostki, pełne miłości do Boga i każdego stworzenia, są zadowolone ze zdobycia wiedzy o Boskim Planie, a mianowicie, o tym że wszelkie stworzenie jest pod Boskim nadzorem, choć one same są przedmiotem Jego szczególnej troski. One przeżywają radość z powodu odkrywania Boskiego planu, który bardzo jasno pokazuje, że Bóg przewidział możliwość wiecznego zbawienia przez Chrystusa tych wszystkich, którzy będą Jemu posłuszni i ponadto zapewnił, że odpowiednia wiedza i sposobności oraz konieczna pomoc dla posłusznego rodzaju ludzkiego będzie udzielana w Tysiącleciu.
„OTO ZWIASTUJĘ WAM RADOŚĆ WIELKĄ”
Czy to coś dziwnego, że Poselstwo łaski Bożej ogłoszone pierwszego poranka narodzenia Pańskiego było Poselstwem pokoju i dobrej woli w stosunku do ludzi — wszystkich ludzi? Czy to nie jest dziwne z punktu widzenia tego, co my dostrzegamy w rozwoju Planu Bożego, iż aniołowie oznajmili pasterzom, „Bo oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie wszystkiemu ludowi: Iż się wam dziś narodził zbawiciel, który jest Chrystus Pan, w mieście Dawidowem”? Nie! To Poselstwo jest w zupełnej zgodzie ze wszystkim, co my wiemy o Słowie Bożym i ze wszystkim czego może się spodziewać
kol. 2
umysł rozsądny, inteligentny ze strony wszechmądrego, sprawiedliwego, potężnego i miłującego Stwórcy. Dlaczego On nie ma mieć przyjemności w błogosławieniu każdego stworzenia z rasy Adama? Dlaczego miałby mieć na celu zbawienie wyłącznie garstki wybrańców, a pozostałych oddać ogniotrwałym demonom na wieczne męki? Takie niebiblijne pojęcia bez wątpienia pochodzą od wielkiego księcia ciemności, który chętnie chciałby nasze serca odwrócić od Boskiej mądrości, sprawiedliwości, miłości i mocy, który byłby rad, gdyby mógł skłonić nas do traktowania naszego Boga jako przeciwnika rodzaju ludzkiego, mającego przyjemność w jego cierpieniach (Ez. 33:11). Jak wyraźne, jak chwalebnie rozległe jest stwierdzenie naszego tekstu, oznajmujące, że Jezus jest tą prawdziwą Światłością świata dla każdego człowieka, który przychodzi na świat! Ten tekst zapewnia nas, że Odkupiciel świata był Boskim wielkim Darem gwiazdkowym dla Adama i wszystkich jego potomków, darem, którego wartość w obecnych czasach wzrasta w ocenie wszystkich świętych Pańskich jednostek, w miarę jak dzień po dniu, punkt po punkcie, przychodzą do poznania Chrystusa Bożego. Ta ocena będzie wzrastać w świecie w miarę jak w Wieku Tysiąclecia ludzkość będzie przynosić pożytek w dochodzeniu do serdecznej zgody z Panem i Jego sprawiedliwością. I ocena ta będzie też się powiększać w nich przez cała wieczność, w miarę jak długość, szerokość, wysokość i głębokość Boskiej miłości będzie coraz bardziej manifestowana.
Nie pozwólmy, by znikomość naszego umysłu powstrzymała nas przed okazaniem ocenienia prawdziwego znaczenia naszego tekstu. Pamiętajmy o słowach naszego Pana, „Boć zaiste myśli moje nie są jako myśli wasze, ani drogi wasze jako drogi moje, mówi Pan: Ale jako wyższe są niebiosa niż ziemia, tak przewyższają drogi moje drogi wasze, a myśli [plany] moje myśli [plany] wasze”. Wielki Plan Boga, który dotąd objął tylko Kościół, akurat tylu ilu Pan nasz Bóg powołał, ma jeszcze dosięgnąć nie tylko całą ludzkość żyjącą wówczas gdy Słońce Sprawiedliwości zajaśnieje w niebiańskiej chwale, lecz także tych wszystkich, którzy poszli do wielkiego więzienia śmierci — grobu sheol, hades (Izaj. 55:8, 9; 40:5). Wiadomym jest że ogromna większość tych nigdy nie była oświecona przez Pana Jezusa i Jego Poselstwo Ewangelii. Takiego światła nie było zanim nasz Odkupiciel przyszedł na świat mimo że upłynęło cztery tysiące lat, w których miliardy ludzkości poszły do domu więzienia. Biblijne świadectwo mówi o tym dosadnie, a mianowicie , że” Chrystus … żywot na jaśnię wywiódł i nieśmiertelność przez Ewangelię” (2Tym 1:10). Ani nieśmiertelności, która jest darem Bożym dla Kościoła dotąd nie dostrzegano, ani oceniano czy rozumiano i to samo można powiedzieć o życiu wiecznym, które Bóg zabezpieczył dla wszystkich z rasy Adamowej, którzy je przyjmą. Prawda, pewne nieokreślone obietnice były kiedyś dane, lecz nie było