Sztandar Biblijny nr 206 – 2005 – str. 54
to w jego rezultacie teraźniejszy system społeczny, jak również klerykalizm naszych dni przestanie istnieć – nie będzie dla nich miejsca.
KTO PANUJE?
Ktoś może zapytać: „Czyż nasz Pan nie panuje od czasu Swego wywyższenia po prawicy Boga, przez ostatnie dwa tysiące lat przed drugim przyjściem? Odpowiadamy, że gdyby Odkupiciel panował jako Król nad ziemią przez dwadzieścia stuleci, to powinny być pewne wskazówki w Biblii co do tego. Przeciwnie, słowa samego Mistrza mówią nam, że szatan jest Księciem tego Wieku; że Królestwo Chrystusa nie jest z tego świata (wieku); że On przyjdzie ponownie i przyjmie Swych naśladowców do Siebie; że odszedł do dalekiego kraju, aby otrzymać prawo do Swego Królestwa i powróci, aby wziąć go w posiadanie; i że w Swym drugim przyjściu On będzie wielkim Królem Chwały (Jana 14:16, 30; 18:36; Mat. 21:33; 25:14, 31).
Gdy przeglądamy karty historii podczas minionych dwudziestu wieków, to jesteśmy przekonani, że Mesjasz nie był Królem. Myślenie o Nim jako Królu z wszechpotężną władzą, jaką Jemu przypisujemy, byłoby obarczaniem Go odpowiedzialnością za krwawe i okrutne prześladowania, za wojny, głód, epidemie i trzęsienia ziemi oraz ich następstwa, takie jak niedawne tsunami w południowo-wschodniej Azji. Z pewnością żadna rozsądna osoba, po dojrzałym rozważaniu, nie może racjonalnie przyjąć teorii, że mamy chwalebne Mesjańskie Panowanie Sprawiedliwości w celu błogosławienia całego świata, w celu podniesienia ludzkości. Nikt nie może myśleć, że obecnie trwa Panowanie wielkiego Pośrednika. Musimy zgodzić się z naszym wersetem, że ono należy do przyszłości; i że kiedy zostanie ustanowione, jego wpływ na obecne instytucje – polityczne, społeczne, finansowe i religijne – będzie taki, że one pierzchną, i nie będzie dla nich miejsca. Jedynie z tego punktu widzenia istnieje nadzieja dla świata. Obecnie żyjemy w punkcie zwrotnym cywilizacji. Mimo to, bardziej wyraźnie niż kiedykolwiek przedtem dostrzegamy, że samolubstwo głęboko zakorzenione w ludzkości jest przeszkodą dla naszego szczęścia. Samolubstwo jest obecne wszędzie. Chociaż utrzymuje się pozory sprawiedliwości, a gwałciciele jej norm są określani jako kryminaliści, niemniej jednak ustanowienie równości i sprawiedliwości wydaje się niemożliwe. Bystre ludzkie umysły znajdują sposobności do omijania prawa i popełniania kradzieży, morderstw, itp. w bezkarny sposób.
WIELKI BIAŁY TRON
Ani Bóg Jehowa, ani Jego Przedstawiciel, Mesjasz, nie mogą w żadnym sensie czy stopniu mieć udziału w niesprawiedliwości czy nieprawości. Fakt, że niesprawiedliwość została dopuszczona, że nieprawość jest normą od wieków, należy tłumaczyć tym, że podczas całego tego okresu świat znajduje się pod panowaniem grzechu i śmierci, pod panowaniem szatana, „księcia tego świata”, pod panowaniem mroku samolubstwa i zła – wszystkie one reprezentując imię szatana; znaczy to, że świat nie jest pod panowaniem Mesjasza, Przedstawiciela Jehowy oraz Jego sprawiedliwości i miłości. Nowa Dyspensacja, którą wprowadzi Królestwo Mesjasza, jest zobrazowana w naszym pierwszym wersecie. Będzie to ogólnoświatowe panowanie czystości, świętości, sprawiedliwości, prawości i prawdy – Wielki Biały Tron. Nic w tym dziwnego, gdy czytamy, że symboliczne niebo i ziemia, reprezentujące stary porządek rzeczy – społeczny, kościelny – zniknie!
Lecz niechaj nikt ani przez chwilę nie myśli, że kościelni, finansowi i polityczni książęta dobrowolnie uznają, iż nadeszła godzina całkowitego poddania się Mesjaszowi i wszystkim zasadom Jego absolutnej sprawiedliwości. Wprost przeciwnie, ci uprzywilejowani członkowie naszego rodzaju będą coraz bardziej łączyć się w celu wzajemnej ochrony – dla zachowania szczególnych przywilejów, które stały się ich udziałem. Nawet obecnie dostrzegamy wypełnianie się proroctwa Psalmu 2:
Przeczże się poganie buntują, a narody przemyślają próżne rzeczy? Schodzą się królowie ziemscy, a książęta radzą społem przeciwko PANU, i przeciw Pomazańcowi Jego, mówiąc, potargajmy związki ich, a odrzućmy od siebie powrozy ich (Psalm 2:1-3).
Obecnie jest ten czas, w którym Pan przez Proroka Dawida, wzywa wielkich tej ziemi do uznania prawdziwej sytuacji naszego wspaniałego dnia – że przyszedł Dzień Mesjasza i że On powinien być uznany, a zasady Jego sprawiedliwości przestrzegane. Lecz nie! Proroctwo oświadcza, że żyjemy w dniu, kiedy ludzie, masy ludzkości, będą mieć niedorzeczne urojenia – kiedy będą myśleć, że swą własną mocą są w stanie wprowadzić panowanie sprawiedliwości drogą socjalizmu lub terroryzmu i anarchii. Ludzie muszą przekonać się, że ich pomoc jest w Panu, a nie w ich własnych słabych rękach. Oni muszą dostrzec siłę słów: „błogosławieni wszyscy, którzy w Nim ufają” (Ps. 2:12).