Sztandar Biblijny nr 200 – 2004 – str. 158
zdolności i dzieła Fanny były używane na chwałę jej Boga i cześć jej Zbawcy.
Dzieło jej życia
We wcześniejszym życiu jej działalność literacka związana była wyłącznie z poezją, lecz wszystko uległo zmianie, kiedy w 1864 roku spotkała człowieka o nazwisku William B. Bradbury, o którym mówiono, że jest ojcem popularnej muzyki szkół niedzielnych w Ameryce.
Przez lata Bradbury miał nadzieję, że spotka kogoś, kto mógłby napisać słowa do jego melodii. Kiedy spotkał Fanny zaproponował jej współpracę przy pisaniu pieśni. Wynikiem tej współpracy była pieśń misjonarska zatytułowana: To jest wdanie z Macedonii, i od tej chwili rozpoczęło się jej dzieło pisarki pieśni ewangelicznych. Swoją współpracę z nim kontynuowała przez następne cztery lata, aż do jego śmierci. Ostatecznie Fanny pracowała dla wielu innych kompozytorów, włącznie z Ira D. Sankeyem (który był przedstawiony w lutowym Sztandarze Biblijnym).
Również w 1864 roku Fanny spotkała Williama Doane. Napisała wraz z nim pierwszą ze swoich pieśni, pt. Nie omijaj, Miły Zbawco, która uzyskała światowy rozgłos. W tej pieśni wyrażała, co później czyniła wielokrotnie, czuły osobisty stosunek do Jezusa, który był tematem jej pisanych pieśni. Oto słowa tej pieśni:
Nie omijaj, Miły Zbawco,
Usłysz moje pokorne wołanie,
Chociaż do innych się uśmiechasz,
Nie omijaj mnie.
Pozwól mi u tronu miłosierdzia
Odnaleźć słodkie ukojenie;
Klęczeć w głębokiej skrusze,
Dopomóż mej niewierze.
„Bezpiecznie w ramionach Jezusa”
Istnieje wiele historii związanych z pisaniem pieśni przez Fanny. Jedna z najbardziej monumentalnych opowiada nam o pewnym dniu w 1868 roku, kiedy pan Doane zastukał niecierpliwie do jej drzwi. Powiedział, że musi złapać pociąg odjeżdżający za czterdzieści minut, lecz skomponował nową melodię i pragnie, aby ona jej wysłuchała. Po odegraniu tej melodii spytał, co ona „mówi”. W kilka chwil Fanny zaśpiewała pieśń, która później stała się jedną z najbardziej poruszających pieśni wszechczasów, pocieszających niezliczoną ilość matek, którym śmierć zabrała dziecko. Poniżej przedstawiamy kilka słów tej pieśni:
Bezpieczny w ramionach Jezusa
Bezpieczny na Jego miłej piersi.
Tam, przez Jego miłość z góry,
Słodko moja dusza odpocznie.
Oto niektóre z jej najbardziej popularnych pieśni:
Ratuj ginących; Jezu, pozostaw mnie blisko krzyża; Promienny na zawsze; Przybliżyć się do Ciebie; Zbawca ponad życie; O Panie, jestem Twój.
Talenty do tworzenia tekstów pieśni
Pamięć Fanny była jednym z najbardziej błogosławionych darów, jakie otrzymała. Mając 86 lat napisała: „Gdyby mi dano trochę czasu na zrobienie tego, zdjęłabym z półek mojej pamięci setki, jeżeli nie tysiące, pieśni, które napisałam w ciągu sześćdziesięciu lat, podczas których wysławiałam mego Zbawiciela za pośrednictwem tego środka”. Wierzyła, że każdy może i powinien udoskonalać zdolność zapamiętywania.
Fanny Crosby była płodnym pisarzem pieśni, jej słowa nigdy nie były wymuszone, ponieważ często przychodziły spontanicznie. Nigdy nie pisała tych pieśni od razu, ale najpierw tworzyła je w całości w swoim umyśle, a następnie dyktowała sekretarce. Mówi się, że w tym samym czasie pracowała nad dwunastoma pieśniami.
Fanny „Poemat duszy”
Jedna z pieśni Fanny była tak osobista, że nie podzieliła się nią przez lata. Jej historia jest następująca:
Ta pieśń została zainspirowana myślą, jaka została wyrażona w wysłuchanym przez nią kazaniu, że żaden chrześcijanin nie powinien obawiać się śmierci, ponieważ ta sama łaska, która uczy nas jak żyć, nauczy nas również jak umierać. W przeciągu godzin Fanny zaczęła pisać hymn. Dwa lata później była na spotkaniu ewangelicznym, na którym poproszono ją o danie świadectwa. I wówczas powiedziała, że jest taka pieśń, którą napisała, lecz nigdy nie opublikowała. Nazwała go swoim „poematem duszy” i powie działa, że gdy miała kłopoty, powtarzała sobie słowa i to przynosiło ulgę jej sercu. Wówczas wyrecytowała słowa, które wielu pobudziły do płaczu:
Pewnego dnia srebrna nic się przerwie
i nigdy więcej nie zaśpiewam, tak jak teraz;
ale, och, cóż za radość z mojego wzbudzenia
wewnątrz pałacu Króla będzie!
I ujrzę Go twarzą w twarz,
i opowiem tę historię – zbawienia przez łaskę!
W ciągu kilku tygodni Georgie C. Stebbins skomponował muzykę do tej pieśni, zatytułowanej: Zbawienie przez łaskę, która poszła w świat, przynosząc błogą ulgę tysiącom wychwalającym Boga i ufającym w Jego łaskę odnośnie przeniesienia ich do upragnionych przez nich niebios.
BS '04,157-158