Sztandar Biblijny nr 194 – 2004 – str. 52

ziemi w ludzkim ciele. Jak Pismo Święte zaświadcza: „Byłam z Nim … i każdego dnia byłam Jego rozkoszą” (Przyp. 8:30). Tutaj przedstawiony jako mądrość, Syn Boży był zapewniony o Ojcowskiej miłości.

      Lecz teraz na ziemi, poniżona w oczach ludzi, widziana z Boskiego stanowiska zupełna lojalność i bezinteresowna ofiara Jezusa w celu zbawienia umierającego świata, uradowała ojcowskie serce! Utrapienie Go, pozwolenie, aby doświadczył głębokiego bólu i smutku, było przygotowaniem Zbawiciela do wielkiego przyszłego dzieła pojednania świata z Bogiem (2Kor. 5:19). A poruszony odczuciem niemocy upadłej ludzkości, Jezus jest w stanie zbawić doskonale tych, którzy przychodzą do Boga przez Niego (Żyd. 7:25).

      Tak – PANU upodobało się utrapić Go i pogrążyć w smutku, ponieważ miał na względzie chwalebny rezultat.

      BOSKA LOGIKA

      Jaki był ten chwalebny rezultat? W najszerszym znaczeniu, to było – i jest – nie mniej niż ożywienie z umarłych.

      * Sam Jezus nie pozostał umarły, lecz został wzbudzony i zajął miejsce po prawicy Boskiego majestatu (Żyd. 1:3).

      * Jego uczniowie – ci wierni członkowie Kościoła, który jest Jego Ciałem – mają dziedzictwo zarezerwowane w niebie (Efez. 1:22, 23; 1Piotra 1:4).

      * Cały świat ludzkości ma być uwolniony spod wyroku śmierci, aby uzyskać sposobność wiecznego życia na ziemi (1Kor. 15:21, 22).

      Dostrzegamy Boską Mądrość, która obmyśliła środki, dzięki którym dobro mogło zatriumfować nad złem. Widzimy Moc Wszechmogącego, która wprawiła w ruch zarysy Jego Planu Zbawienia. Jego wzniosłą Miłość dostrzegamy w rozstaniu się na pewien czas z Tym jedynym, który codziennie był Jego rozkoszą, z Jego jedno – rodzonym Synem, aby umarł za grzechy świata. Zatem możemy śpiewać: Szczęśliwy człowiek, który uczy się szukać przewodnictwa Boskiej łaski!”

LECZ CO DZIEJE SIĘ ZE SPRAWIEDLIWOŚCIĄ?

      Czy w swoim gniewie z powodu nieposłuszeństwa naszych pierwszych rodziców, Wszechmogący zbyt pochopnie nie poddał ich wyrokowi śmierci, tak, że od tamtego czasu oni i ich potomstwo nigdy nie zaznali pełni życia? I czy On później żałował tej pierwszej surowości i przyznał, że miliony przebywające w ziemskim więzieniu śmierci, są niewolnikami „grożącego skazania”?

      Czy dlatego nasz Pan Jezus został posłany, aby głosić wyzwolenie dla tych niewolników, aby uzdrawiać, podnosić i udzielać rad strapionej ludzkości? Czy bez Jezusa Chrystusa, Boska Miłość mogła naprawić zerwane stosunki pomiędzy człowiekiem i Jego Stworzycielem, i podnieść ludzkość z degradacji do nowości życia?

      Mogła – lecz tylko z pełnym zaspokojeniem sprawiedliwości. Bóg jest zbyt mądry by błądzić. Jego Sprawiedliwość jest nieskalana, Jego sprawiedliwy sąd nieomylny. „Czyste są oczy twoje, tak, że na złe patrzyć i bezprawia widzieć nie mogą” (Habak. 1:13). Bóg widzi najmniejsze odchylenie w naszych sercach, a Jego charakter jest tak święty, że On nie może patrzeć na nasze grzechy z jakąś dozą pobłażliwości. Wybaczenie Adamowi spowodowałoby, że Bóg stałby się niewierny wobec swego podstawowego atrybutu Sprawiedliwości.

JAK ZATEM SPRAWIEDLIWOŚĆ MOŻE BYĆ ZASPOKOJONA?

      „Nie było żadnej innej wartości do zapłacenia ceny za grzech.” Jak często chrześcijanie śpiewają te słowa, niezupełnie pojmując Boską logikę, która wymagała, aby taka zapłata wpłynęła na rachunek Sprawiedliwości. Jezus zapłacił tę cenę i teraz śpiewamy:

      „Nic z zasługi czy z ceny nie pozostaje do zapłacenia sprawiedliwości; Jezus umarł i zapłacił wszystko – tak, wszystko co byłem winien.”

      Apostoł Paweł przypomina, że jesteśmy kupieni za cenę i napomina nas, abyśmy wysławiali Boga przez wykorzystywanie naszego ciała i umysłu w Jego służbie (1Kor. 6:20). Piotr także odnosi się do tego kupna, kiedy ostrzega kościół przed fałszywymi nauczycielami, którzy powstaną, „i Pana, który ich kupił, zaprą się” (2Piotra 2:1).

      W tej terminologii jest znak prawnie ważnej transakcji handlowej, przeprowadzonej na wielką skalę. Posłannictwo Ewangelii zapraszające wszystkich, aby przyszli do Jezusa z własnej wolnej woli i oferujące wolność, której nie można znaleźć nigdzie indziej, nie unieważnia wymagań Boskiej Sprawiedliwości. Jest cena, która musi być zapłacona.

TRANSAKCJA

      Pismo Święte używa kilku określeń, które są wykorzystywane w biznesie lub są w powszechnym użyciu w naszych czasach, aby zilustrować praktyczne zastosowanie tego pojęcia. Rozważając krótko, są to określenia:

      * KUPIONY (gr. agorazo). Dosłownym znaczeniem jest nabycie na targu. Coś jest zapłacone, coś się otrzymuje. Wymiana jest uzgodniona i wprowadzona w życie. W 1Kor. 6:20 Paweł przypomina braciom z Koryntu, że są kupieni i należą do Chrystusa.

      * NABYTY W Efez. 1:13, 14 Apostoł odnosi się do zobowiązania lub gwarancji udzielonej ludowi Pańskiemu, który był „zapieczętowany duchem świętym obiecanym” aż do odkupienia „nabytej własności” najwyraźniej szersza transakcja została podjęta, lecz jeszcze nie została w pełni zrealizowana.

     * SPRZEDANY Doktrynalna dyskusja Apostoła Pawła w liście do rzymskich braci podkreśla poważny stan tych, którzy znajdują się pod potępieniem doskonałego Boskiego Prawa. Odnosząc się do swej własnej słabości, on ze współczuciem zwraca się do nas wszystkich, którzy jesteśmy ,zaprzedani pod grzech”, poddani jego żądaniom i otrzymujący jego nieuchronną zapłatę (Rzym. 7:14; 6:23).

      * ODKUPIONY (gr. emgorazo). Odkupić znaczy „zrekompensować, przywrócić honor, wartość lub reputację; odzyskanie czegoś zastawionego lub obciążonego hipoteką, spłacenie zobowiązania” (Słownik American Heritage). Inną definicją jest „odzyskanie posiadłości lub własności przez zapłacenie ceny; przywrócenie, powrót do łaski; naprawienie czegoś; wydobycie z niewoli, szczególnie przez zapłacenie

poprzednia stronanastępna strona