Sztandar Biblijny nr 190 – 2003 – str. 135

      W bogaty obraz Izajasza 28 wkomponowano wiele wspaniałych prawd i rozdział ten zasługuje na staranne przestudiowanie.

      Jako potępienie przywódców izraelskich z czasów proroka, jego rozprawa wyraża sądy Jehowy. Lecz jest jeszcze iskierka nadziei. Tu i ówdzie w całej tyradzie znajdują się klejnoty oświecenia i stwierdzenia o doktrynalnym znaczeniu dla nas obecnie.

      Z jednego punktu widzenia rozdział jest proroctwem o zbawczym dziele Chrystusa, Mesjasza, który miał przyjść do swego ludu i wyzwolić uciskanych i udręczonych. Zobrazowany jako „kamień węgielny”, podstawa sprawiedliwości (w. 16 ), On wprowadzi zasadę sprawiedliwego rządu, stosując dobroczynną sprawiedliwość i wykorzeni korupcję oraz nieuczciwość tych, którzy poniewierają Jego ludem. Być może trudno jest uświadomić sobie, że naród Izraelski, kustosze Boskich praw – Jego wybrani – osiągnęli nieetyczną postawę wspólną dla wielu świeckich rządów.

POWSTANIE I UPADEK

      W naszych czasach wielu ludzi nie okazuje wielkiego zdziwienia na wieść o tym, że ich polityczni przywódcy czy rządy splamiły się skandalem lub ich zachowanie jest pozbawione skrupułów. Przekupstwo i nadużywanie władzy nie jest zjawiskiem nowym – większość rządów, które przejmują ster, po pewnym czasie objawia te same skłonności do łapownictwa i krętactwa. Powstają ruchy reformujące, aby „uporządkować rząd”, szubrawcy są wyrzucani ze stanowisk, na pewien czas sprawy się normują, problemy narastają i tak cykl się powtarza.

      Ambicja i samozadowolenie są częścią ludzkie go stanu – przynajmniej upadłego ludzkiego stanu. I nikt nie jest wolny od tego obciążenia. Jak Pismo Święte oświadcza: „Nie ma, kto by czynił dobrze, nie ma i jednego” (Psalm 14:4; cytowany w Rzym. 3:10).

      Zatem nic dziwnego, że sam Izrael podupadł pod wpływem tych ambitnych i dbających tylko o własne interesy jednostek, opisanych w wersecie 14, 15. Duch tych przywódców w najgorszych przy kładach objawił się w uczonych w Piśmie i faryzeuszach, którym w późniejszym pokoleniu sprzeciwiał się nasz Pan. Oni byli z rodzaju tych, którzy mówili „czyń tak, jak mówię”, których osobiste postępowanie i filozofia pozostawało w sprzeczności z zewnętrznymi objawami pobożności (Mat. 23:1-7).

      Przyszły Mesjasz – Sędzia (Izaj. 28:16) nie miał po siadać żadnej z tych niewdzięcznych i niesprawiedliwych cech. Jego serce będzie skierowane do Jego ludu; On będzie sądził sprawiedliwie. Mówiąc językiem budowniczego, On będzie stosował linię pionu w obowiązujących normach i jeśli oni nie będą wierni czy uczciwi, zostaną od rzuceni i zastąpieni.

PRZYMIERZE ZE ŚMIERCIĄ

      W czasie kiedy te oskarżenia były kierowane pod ich adresem, władcy Izraela, czując się pewni na swoim stanowisku, odporni na atak, popadli w otchłań bałwochwalstwa aż do ofiarowania ludzi (Komentarz Clarke’a do Izaj. 28:15). „Jesteśmy bezpieczni” oni powiedzieli, ponieważ „uczyniliśmy przymierze z śmiercią.” Oni mieli doznać gwałtownego szoku.

      Dziesięć pokoleń północy (Efraim, w.1) wkrótce zostało opanowanych przez Salmanasara i zabranych do niewoli, w czasie której rozpadli się jako naród. Najazd na królestwo południowe, określane jako Juda lub Jeruzalem (w. 14), miał miejsce trochę później. Władcy Jeruzalem mówili, że ten „bicz gwałtowny” (w. 15) jest złudzeniem proroka i nigdy ich nie dosięgnie. Lecz Jehowa unieważnił ich przymierze ze śmiercią i oni zostali zdruzgotani w zagładzie, którą dla nich zaplanował (w. 18).

PRZYCZYNA KŁOPOTÓW

      Celowe jest pytanie, jak doszło do takiego stanu spraw. Jak naród, tak błogosławiony przez Boga, któremu Bóg służył za pośrednictwem naznaczonych przez siebie proroków i przywódców – mógł popaść w ciemność, w której znajdujemy go tutaj?

      Przepisy prawa są niezbędne do przetrwania każdego narodu i przez wiele wieków, wśród licznych trudności i błędów, opracowywano złożone systemy nadzorujące i sądownicze. W najbardziej oświeconych narodach prawa społeczne były po stronie obywateli, w zasadzie, ogólna dobroczynność i dobra wola była skierowana w celu ochrony interesów dobrych obywateli. Historia sposobów zarządzania ujawnia mieszaninę wahającą się od brutalnych dyktatur do łagodnych monarchii i republikańskich demokracji.

EWOLUCJA NARODÓW

      Wojna o Niepodległość (1775-1783), w której na rodziły się Stany Zjednoczone Ameryki i Rewolucja Francuska (1789-1799), która obaliła arystokratyczne struktury we Francji, miały głęboki wpływ na administrację rządową na świecie, zarówno wtedy jak i później. Rewolucje europejskie 1848 roku, które zmieniły mapę kontynentu, prowadziły do dalszego uregulowania spraw.*

____________________
* Następujący fragment pojawił się w Trybunie Nowego Jorku z 5 maja 1895: „Wydaje się, że abdykacja wisi w powietrzu. Od bogatych w wydarzenia lat 1848-1849, o których można powiedzieć, że cała Europa była w otwartym powstaniu przeciw średniowiecznym, despotycznym skłonnościom władców, nie było tylu panujących monarchów, którzy oświadczyli, że chcą zrezygnować z tronu, co obecnie. W 1848 roku monarchowie byli głównie książętami urodzonymi w poprzednim wieku i wychowany mi pod wpływem tych tradycji, dlatego zupełnie niezdolni do zrozumienia takich nowo powstających poglądów, jak rząd ludowy i narodowa konstytucja. Zanim nadano nazwy takim wywrotowym poglądom, które oni uważali za równoznaczne z charakterem krwawej rewolucji, która zaprowadziła Ludwika XVI i Marię Antoninę na szafot, oni woleli abdykować, a było to pod czas tych dwóch bogatych w wydarzenia lat, gdy trony Austrii, Sardynii, Bawarii, Francji i Holandii zostały zwolnione przez tych, którzy je zajmowali. Jeśli dzisiaj, pół wieku później, ich następcy po kolei chcą abdykować, to dlatego, że oni również są stanowczo przekonani, iż społecznego prawodawstwa nie da się pogodzić z dobrym rządem – że, jak to jest widziane z pozycji tronu – już dłużej niemożliwe jest pogodzenie dwóch tak diametralnie różnych instytucji jak Korona i Parlament. Pod tym względem oni bardzo się nie mylą, ponieważ nie ma wątpliwości, że rozwój ludowego rządu w kierunku demokracji naturalnie musi zmierzać do zmniejszenia władzy i prestiżu tronu.”

poprzednia stronanastępna strona