Sztandar Biblijny nr 180 – 2003 – str. 17
udział. Zbiorowo i indywidualnie ludzkość otrzymała wspaniałe, uniwersalne narzędzia do pracy, produkcji, tworzenia. Ogrodnik uprawiający wspaniale różnorodną glebę oraz fizyk nuklearny zgłębiający zaawansowane dziedziny nauki mają w tym świecie więcej niż potrzeba do zaspokojenia ich ciekawości i pragnienia dostosowywania, uzupełniania i wytwarzania. Ale istnieje jeszcze coś więcej. Nasze zadowolenie z tego świata i życia w nim jest przysłaniane przez rozpacz i destrukcję postępującą wokół nas. To w końcu się zmieni – mamy nadzieję, że w niezbyt długim czasie.
Nadejdzie czas, kiedy Niebo zstąpi w dół. Dla wielu, którzy obecnie są dobrze odżywieni, wygodnie mieszkają i interesują się życiem, które jest przed nimi, ten świat może wydawać się rajem. Lecz z Boskiego punktu widzenia tak nie jest. A im bardziej zbliżamy się do Boskiego punktu widzenia i patrzymy niejako Jego oczami, tym głębiej poznajemy okropny stan ludzkości. Niebo musi zstąpić w dół, ponieważ my nie możemy wstąpić do niego. I nie było to przeznaczone dla ludzkości. Ludzkość, tak jak Adam, jest z ziemi, ziemska. Zamiast przygotowywać nas do świata, w którym nigdy nie żyliśmy i którego nie możemy zrozumieć, Bóg przygotowuje nas do życia w tym świecie, lecz w jego doskonałej i wiecznej wersji!
Tylko stosunkowo nieliczni, sami Wybrani – określani również jako Maluczkie Stadko (Łuk. 12:32) – zostali zaproszeni do niebiańskiego powołania. Bez duchowego nastawienia, ludzkość w niebie byłaby niczym ryby bez wody. Nie wszyscy ludzie mogą mieć wiarę, zatem nie wszyscy są wybierani i próbowani na tym punkcie. Bóg postanowił dzień, w którym to będzie dokonane (Dz. 17:31).
NIEBO ZSTĄPI
W Księdze Objawienia czytamy, że Nowe Jeruzalem zstąpi. To oznacza mieszkanie Boga z człowiekiem, w bardziej chwalebny sposób niż kiedy On mieszkał z Izraelem w Przybytku i Świątyni. Nawet obecnie widzimy jedynie przebłysk Nieba. Chociaż Bóg zawsze będzie zachowywał dla siebie tajemnice Niebios, to On z zadowoleniem odkrywa niektóre prawdy przed naszym wzrokiem, przynajmniej tyle, ile jesteśmy w stanie zrozumieć. Przy pewnej okazji Jezus powiedział swoim uczniom, że ma wiele rzeczy do przekazania im, „ale teraz znieść nie możecie” (Jana 16:12, 13) dając obietnicę późniejszego zrozumienia. Nasza zdolność pojmowania Prawdy jest progresywna i często idzie w parze z życiowymi doświadczeniami, równolegle do naszego czytania i studiowania Biblii.
Gdyby Bóg mówił do nas abstrakcyjnym językiem, niezwiązanym z naszym codziennym życiem, nie moglibyśmy Go zrozumieć. On nas uczynił i wie w jaki sposób najlepiej się uczymy. Próba w ogrodzie Eden była autentyczna a dramat, który tam się rozegrał, z pewnością był przekazywany późniejszym pokoleniom, jednak dzisiaj wielu przedstawia go jako mało znaczące wydarzenie lub mit.
W Ewangelii Mateusza 6:9-13 mamy modlitwę, której słowami od pokoleń modlą się i instynktownie znają wszyscy religijni ludzie.
*Ojcze nasz, który jesteś w niebie! Amen. |
Pismo Święte niewiele mówi nam o tym niebie na ziemi, lecz z bardziej ogólnych określeń wiemy, że ono będzie takie jak Eden na samym początku. O tym Edenie też mamy mało informacji, lecz nie było zamierzone przez Boga, aby raj pozostał wyłącznie prowincją Adama i Ewy. Bóg stworzył świat, aby był zamieszkiwany (1Moj. 1:22; 9:7; Izaj. 45:18). Ten werset mówi nam również, że nasza planeta jest trwała. Nawet w kosmicznych określeniach to oznacza, że ona jest wieczna, w najbardziej dosłownym znaczeniu tego słowa.
BS ’03, 14-16