Sztandar Biblijny nr 148 – 2000 – str. 45
To pomagało w odciąganiu braci od światowych zarządzeń odnośnie wykonywania pracy kościoła, jak również w uświęcaniu się. Każdy kościół był zachęcany, aby stać się „świecą gorejącą i świecącą” we własnej społeczności, a także na zewnątrz w ewangelicznej gorliwości (Jan 5:35).
To pomagało w pobudzaniu starszych i zboru do wzajemnej miłości, współczucia, społeczności i pomocy w swoich wzajemnych relacjach. Wytwarzało też słodkie kadzidło dzięki stosowaniu w braciach łask Ducha – wydanie pożądanych owoców przez nauczanie w sprawiedliwości.
Ta doktryna wykroczyła poza obręb Kongregacjonalizmu i uczyniła owocnymi „ziemie” kilku innych denominacji, takich jak Baptyści, Adwentyści, wielu organizacji Luterańskich i innych kościołów. Kierujemy napomnienie do wszystkich naszych braci: „Stójcie tedy w tej wolności, którą nas Chrystus wolnymi uczynił, a nie poddawajcie się znowu pod jarzmo niewoli” (Gal. 5:1). Do starszych: wypełniajcie napomnienia 1Piotra 5:1-3. Do kongregacji: miłujcie, wspierajcie, zachęcajcie i współpracujcie ze swoimi starszymi i diakonami tak długo, jak działają oni jako wasi słudzy w i pod zwierzchnictwem Chrystusa. Napominamy wszystkich do braterskiej miłości, nieskwapliwości, wyrozumiałości, cichości, wzajemnej troski, wzajemnej oceny i współpracy. Pracujmy i módlmy się z całego serca, do osiągnięcia tego celu.
KONGREGACJONALIZM I STANY ZJEDNOCZONE
Wczesny wpływ religii na Kolonialną Amerykę, zwłaszcza wpływ Prezbiteranizmu, Metodyzmu i Kongregacjonalizmu, przyniósł owoce w ustroju Stanów Zjednoczonych, umieszczając je na czele państw demokratycznych.
Związek pomiędzy demokracją w Kościele i demokracją w państwie nie pozostał bez wpływu na myślicieli społecznych i politycznych. „Manifest Przeznaczenia”, pogląd że Stany Zjednoczone są państwem wybranym przez Boga, jeśli być może jest to teza przesadzona, niemniej jednak odzwierciedla uczucia tych, którzy wierzyli, że ten kraj w tym świecie miał do wypełnienia pewną misję.
Ten historyczny związek jest często przeoczany w dzisiejszej świeckiej Ameryce. Dalej podajemy częściowy przedruk artykułu ze Sztandaru Biblijnego, który upiększa ten temat.
WPŁYW KONGREGACJONALIZMU NA RZĄD AMERYKAŃSKI
Inny wpływ na rząd amerykański miała demokratyczna forma zarządzania kościołem praktykowana przez wielu Protestantów – forma rządów Kongregacjonalnych.
M. Emile de Laveleye we Wstępie do książki Oscara Strausa pt. „Geneza Republikańskiej Formy Rządu Stanów Zjednoczonych” napisał, że „wpływ, jaki religia wywiera na człowieka jest tak głęboki, iż jego ciągłą tendencją jest dostosowywanie instytucji państwowych do form zapożyczonych z organizacji religijnej.”
Takie formy rządów świeckich jak monarchia, arystokracja i demokracja są porównywane do takich rodzajów zarządzania kościołem jak episkopalizm, prezbiterianizm i kongregacjonalizm. Monarchia, forma rządów, w których władza spoczywa w rękach jednostki, jest podobna do episkopalizmu, czyli rządów jednego biskupa. Arystokracja, stanowiąca rządy nielicznych, jest podobna do prezbiterianizmu, rządów kilku starszych. Demokracja, rządy ludu, jest podobna do kongregacjonalizmu, rządów kongregacji.
John Wise (1652-1725), kongregacjonalny duchowny, „pierwszy wielki amerykański demokrata” był niezrównany pośród kolonialnego kleru, dostrzegając związek pomiędzy rządami w kościele i państwie. Jego książka z 1717 roku, pt. „Usprawiedliwienie Rządu Kościołów Nowej Angli” wznowiona w 1772, usiłowała dowieść, iż „Demokracja jest Rządem Chrystusa w Kościele i w Państwie.” Od czasów Wise’a