Sztandar Biblijny nr 176 – 2002 – str. 116
zamiast traktować ją jako zawierającą system Prawdy, uważa ją za zbiór faktów, nakazów, przykazań i obietnic, których nie można odpowiednio uporządkować. Tacy ludzie są skłonni do bycia słabymi i wahającymi się i zdani na łaskę błądzącego i niewierzącego.
Wszystko co wiemy o Bogu wskazuje, że On jest logiczny, praktyczny i uporządkowany w każdym zarysie. Tak jak w Jego wielkim dziele stwarzania „widział Bóg wszystko, co uczynił, a oto było bardzo dobre” (1Moj. 1:31), tak w Jego wspaniałym planie wybawienia Adama i jego rodzaju, wszystko jest perfekcyjnie zorganizowane i uporządkowane do zupełnego wykonania. I odnosząc się do swego Słowa Bóg oświadcza: „nie wróci się do mnie próżno, ale uczyni to, co mi się podoba i poszczęści mu się w tym, na co je poślę (Izaj. 55:11).
Ktoś zuchwały niewierzący Biblii może znaleźć w swoim „Bogu Natury” uosobienie prawa i porządku. Taka osoba zauważa porządek w astronomii, geologii, biologii, chemii i innych naukach, a w Biblii jedynie chaos, i odpowiednio rozumuje, że dokonania Boga powinny być uporządkowane i zharmonizowane. Zna podstawy tych dziedzin nauki i potrafi zrozumieć księgę natury, ale wie niewiele, o ile cokolwiek, o planie zawartym w Biblii i z tego powodu nie jest w stanie ani go zrozumieć, ani docenić, więc go odrzuca. Niemniej jednak każdy ma takie samo prawo odrzucić astronomię, ponieważ nie jest w stanie jej zrozumieć, jak odrzuca Biblię z tego samego powodu.
To, co wydaje się chaosem, gdy nie jest rozumiane, staje się piękne i harmonijne, gdy zostanie wyjaśnione. Dopóki całkowita wiedza nie jest osiągnięta, dopóty każdy promień światła będzie co najmniej zmieniał poprzednie wyobrażenia. Żeby zrozumieć jakąś dziedzinę nauki czy książkę, należy zająć się nimi zgodnie z ich własnymi zasadami interpretacji. „Iż żadne proroctwo pisma nie jest własnego wykładu (2Piotra 1:20). Skoro Słowo Boże zostało zapisane od 1 Mojżeszowej do Objawienia (2Tym. 3:16) i jest odpowiednio interpretowane przy pomocy jednego Ducha (świętego Ducha Bożego – 2Piotra 1:21; 1Kor. 2:10-14), to powinno być brane pod uwagę jako całość, a nie jako zbiór ksiąg oderwanych od siebie, tworzących w ten sposób dysharmonię. Gdy porównamy jedną świętą księgę z drugą i rozważymy połączone świadectwo Biblii, odkrywamy coraz bardziej, że „Bóg jest swoim własnym tłumaczem, i że On robi to w jasny sposób.”
Nie jest rozsądne przypuszczenie, że Bóg przedstawiłby nam zbiór wspaniałych ksiąg (66 ksiąg Biblii) jako spisane objawienie dla Jego ludu i jednocześnie sprawiłby, aby były tak niejasne i trudne oraz przez to niemożliwe do zrozumienia przez Jego lud. Wszystko co Bóg stwarza jest celowe. Z pewnością Jego cel dania Biblii spotkałby się z niepowodzeniem, gdyby sprawił, że informacje zawarte w niej byłyby tak niejasne, że nawet z pomocą Jego Ducha, Jego prawdziwy i lojalny lud nie byłby w stanie ich zrozumieć!
Ale wielu jest w dużej mierze zniechęconych i zakłopotanych przez tzw. „bożyszcze” rzekomo mistycznych wierzeń, które kreują swoje własne płytkie tajemnice tylko po to, aby zadziwić innych, i wielu się staje ofiarami tego popularnego założenia, że to, co jest wspaniałe musi być niewytłumaczalne. Dlatego też, wielu wytrwale trzyma się tych mniej lub więcej tajemniczych, nielogicznych, błędnych pojęć odziedziczonych po wierzeniach Ciemnych Wieków, dotyczących natury istoty Boga i Jego charakteru, natury Chrystusa, karnacji i ofiary Okupu, Ducha Świętego, istoty śmierci, Biblijnego piekła, zmartwychwstania, duszy i ducha, Tysiąclecia, Raju, nowej ziemi, itd.
Aby odpowiednio zrozumieć Słowo Boże, musimy opróżnić samych siebie, musimy być pokorni i cisi tak, aby odrzucić wyznaniowe wierzenia i wyrobione pojęcia, które zaprzeczają Jego Słowu, musimy raczej czcić Jego Słowo, a nie sprzeczne nauki ludzi, musimy wykazywać prawdziwy głód Prawdy, a nie obojętność, i musimy ćwiczyć wiarę, a nie łatwowierność. Dopóki nie jesteśmy odpowiednio cisi wobec Boga i nie pragniemy uczyć się od Niego, On nie może nas uczyć. Nie mamy być stronniczymi w stosunku do ziemskich przywódców i ich nauk ani też uprzedzeni do jakichkolwiek prawdziwych nauk Biblii. Nie mamy przyjmować tylko niektórych nauk biblijnych, a inne odrzucać, trzymając się tylko tych fragmentów, które nas pocieszają i zadowalają, lub które możemy używać niezależnie od innych cytatów Pisma Świętego, aby potwierdzić nasze wyznaniowe doktryny. Jeśli nie jesteśmy skłonni przyjąć świadectwa całego Słowa Bożego, nawet jeżeli jego część może się nie zgadzać z tym, czego inni nas wcześniej nauczali lub w co wierzyliśmy w przeszłości, czy też wolimy wierzyć,