Sztandar Biblijny nr 174 – 2002 – str. 91

ŚWIĘTY DUCH BOGA W KOŚCIELE

      „A z pełności Jego myśmy wszyscy wzięli, i łaskę za łaskę” (Jana 1:16). Jak w przypadku Jezusa pojawiła się gołębica, aby zamanifestować Jego namaszczenie, tak w przypadku Kościoła, widzialna manifestacja została dostarczona w dniu Pięćdziesiątnicy, kiedy nagły, gwałtowny wiatr napełnił dom i pojawiło się coś na kształt płomieni lub języków ognia, spoczywając na ich głowach i zostali napełnieni duchem świętym (Dz.Ap. 2:1-4). Przez cały Wiek Ewangelii zdumiewający wpływ tego ducha był widoczny w życiu wierzących poświęconych chrześcijan. Usposobienie podobne do Chrystusowego było konieczne w tych, którzy, podobnie jak On, oddawali swoje ciała jako żywe ofiary (Rzym. 12:1).

      W tym czasie Apostoł Piotr uznał to doświadczenie jako częściowe wypełnienie proroctwa udzielonego dużo wcześniej przez proroka Joela: „Na sługi i na służebnice wyleję w one dni ducha mego” (Joela 2:29). To natychmiastowe udzielenie szczególnych zdolności nie pozostawiło im wątpliwości, iż jakaś część ducha, którego dostrzegali u Mistrza, teraz stała się ich udziałem. Od tego czasu oni stali się „nowymi stworzeniami” w Chrystusie i byli błogosławieni duchowym wglądem, nie udzielonym tym, którzy nie otrzymali tego przywileju (2Kor. 5:17; 1Kor. 2:14). Oni uświadamiali sobie, że ten wielki dar był „Pocieszycielem,” o którego zesłanie Jezus obiecał prosić Ojca i który ich miał nauczyć wszystkiego i przywołać na pamięć wszystko, co Jezus im powiedział (Jana 14:16, 17, 26). Zatem, jest to żywe ogniwo pomiędzy Bogiem, Chrystusem i Kościołem, członkami Jego Ciała, ta sama święta moc ożywiająca wszystko i różniąca się jedynie miarą. Jej dzieło przekształcania charakterów tych, którzy podobnie jak cała ludzkość urodzili się w grzesznym stanie, zyskuje dla nich niezniszczalne, nieskazitelne, trwałe dziedzictwo zarezerwowane dla nich w niebie (1Piotra 1:3,4).

      Piotr oświadczył także, że Jezus będąc namaszczony „chodził, czyniąc dobrze” (Dz.Ap. 10:38). Życie prawdziwych chrześcijańskich mężczyzn i kobiet nie ma być życiem w świętym odosobnieniu, z czasem spędzonym całkowicie na samoumartwianiu się i ascezie, bez zważania na potrzeby ludzi wokół nich, którzy pragną, aby ktoś otarł ich łzy.

      Apostoł Jakub udzielił praktycznych instrukcji na temat naszych obowiązków i przywilejów odnoszących się do służby dla świata, jak to czynił Jezus i ostrzegł, że wiara bez uczynków jest martwa (Jak. 2:20). Życie Pańskiego poświęconego ludu obecnie zawsze powinno być kierowane duchem świętym, ponieważ miara naszego napełnienia duchem odpowiada mierze opróżnienia się z samolubstwa i przejawiania tej Boskiej miłości, która pobudziła Niebiańskiego Ojca do posłania swego Syna na Okup za człowieka, a Syna skłoniła, aby stał się dobrowolną ofiarą.

   Nadejdzie jeszcze czas, kiedy proroctwo Joela będzie mieć swoje dalsze wypełnienie i duch Boży zostanie wylany na wszelkie ciało.

ŚWIĘTY BOŻY DUCH DLA ŚWIATA

      Nadejdzie jeszcze czas, kiedy proroctwo Joela będzie mieć swoje dalsze wypełnienie, a Duch Boży będzie „wylany na wszelkie ciało” (Joela 2:28). To wielkie, nowe wylanie tchnienia życia, twórczej energii i uszlachetniającego wpływu Boskich cech charakteru, wywoła w ludzkiej rodzinie taką odmianę, której nie można sobie w pełni wyobrazić ani opisać. Możemy jedynie podzielić przekonanie Apostoła, że „Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało i na serce ludzkie nie wstąpiło, co nagotował Bóg tym, którzy Go miłują” (1Kor. 2:9). Wspaniałość doskonałej ziemi daleko przewyższy marzenia utopistów z czasów wzdychania, płaczu i umierania, a pod dobroczynnym panowaniem Chrystusowego Królestwa, odkupieni zawołają: „Oto Bóg nasz ten jest; oczekiwaliśmy Go … weselić i radować się będziemy w zbawieniu Jego” (Izaj. 25:9). Tak więc szukając i znajdując swego Pana, wszystkie rodziny ziemi będą błogosławione i z zadowoleniem powiedzą, że „w Nim żyjemy i ruszamy się i jesteśmy … bo my także jesteśmy Jego potomstwem” (Dz.Ap. 17:28, KJV).

      (W następnym artykule rozważymy skutki działania ducha świętego w czasie Tysiącletniego dzielą Chrystusa, kiedy On i Jego Kościół podźwigną świat ludzkości.)
BS ’02, 86-90

poprzednia stronanastępna strona