Sztandar Biblijny nr 170 – 2002 – str. 40
jest najpierw skanowany i zapisywany, a później, gdy istnieje potrzeba, kamera video szybko sprawdza tęczówkę oka osoby z zapisanym wzorem.
Rysy twarzy i charakterystyczna mimika – fizjonomia – jest także rzetelnym dowodem tożsamości. Nasze rozpoznawanie kogoś na pomocą wzroku jest zazwyczaj natychmiastowe, a rysy twarzy często są dokładnym odbiciem charakteru i osobowości. A jednak spotkanie twarzą w twarz nie jest konieczne, by kogoś rozpoznać. Wszyscy zachowujemy wspomnienia o drogich nam osobach w postaci zdjęć w albumach i natychmiast możemy rozpoznać ich rysy.
Odtwarzanie rysów twarzy przy użyciu środków fotograficznych jest obecnie wysoce skomplikowaną nauką. Używając promieni lasera, holografia wykorzystuje techniki fotograficzne do tworzenia trójwymiarowych obrazów zaskakującej rzeczywistości. Kino i telewizja umożliwiły ludziom rozpoznawanie osób, których nigdy nie widzieli. Chociaż można użyć sztuki kosmetycznej do zamaskowania czyjegoś normalnego wyglądu, to istnieją metody weryfikacji twarzy uwzględniające zmiany fryzury, okulary i inne zmienne elementy. Dokładne szczegóły cechujące twarz jednostki, mogą być przechowywane w elektronicznych bazach danych i użyte dla celów bezpieczeństwa. Większość z nas jest wiele razy fotografowana bez naszej wiedzy w bankach, supermarketach, pasażach handlowych i na ulicach miast mających zamknięty obwód systemów telewizyjnych, który kontroluje każdy nasz ruch. Tak więc wszyscy możemy być zidentyfikowani.
Wszyscy się zgodzą, że głos osoby jest zasadniczą częścią jej lub jego tożsamości. Nawet przez telefon, mimo wielkich odległości, jedno słowo może być wystarczające, by spowodować momentalne rozpoznanie. Nawet głosy tych, którzy dawno już nie żyją, mogą być słyszane na kasetach lub płytach kompaktowych będących trwałym zapisem tego aspektu ich indywidualności. Wyróżniająca się toniczna jakość ludzkiego głosu również może być odtwarzana w postaci komputerowo przetworzonych próbek głosu, unikalnych dla danej osoby i cennych w sprawdzaniu tożsamości.
INŻYNIERIA LUDZKIEGO RODU
Genetycznym odciskiem palca jest wzór DNA, niepowtarzalny dla jednostki, który może być użyty do zidentyfikowania osoby i jej lub jego potomstwa. Sprawozdania z badań w tej dziedzinie zwracają naszą uwagę na zdumiewające możliwości. Entuzjastyczni wizjonerzy używają wyrażenia „Ósmy Dzień Twórczy” – którego twórcą ma teraz być sam człowiek – kiedy będziemy w stanie zmienić siebie i kiedy drogą inżynierii genetycznej będzie możliwe stworzenie ludzkiej istoty do szczególnych celów. W jaki sposób sterowana tożsamość zostanie wszczepiona w znaczeniu nadania zdolności oraz cech charakterystycznych, które tworzą indywidualność, jest kwestią pozostawioną wyobraźni.
Analiza ludzkiej długowieczności dowodzi, że pomimo ciągłego panowania chorób, średnia długość życia wzrasta i podczas ostatnich dwóch stuleci podwoiła się z 40 do 80 lat. Badania nad procesem starzenia mówią nam, że starzenie nie jest nieuniknione ani też konieczne i że nie jesteśmy zaprogramowani na umieranie. Starzenie się i śmierć wynika z wbudowania w komórki i tkanki naszych ciał nie naprawionych defektów i utrzymuje się, że jeśli zdołamy zlokalizować i uleczyć te defekty, będziemy mogli przedłużać życie nieograniczenie: krótko mówiąc, pokonamy śmierć.
Jednakże żadne ludzkie aspiracje do rzeczywistego wzbudzenia umarłych i przywrócenia ich tożsamości nie zostały jeszcze wyrażone i przewidywany „Ósmy Dzień Twórczy” jest jedynie snem, niewątpliwie modyfikowanym przez intensywne praktyczne rozważania.
Czy nieszczęścia świata mogą być uleczone przez ludzkie wysiłki? Czy nie jesteśmy na krawędzi Nowego Wieku, w którym ludzkość będzie całkowicie kierować swym własnym losem? Wielu ma poważne obawy i niepokoje co do etycznej strony dalszego wgłębiania się w tajniki życia. Przeszłe doświadczenia nauczyły nas, że nowe odkrycia i postęp służący ogólnemu dobru, jest także nadużywany dla prywatnych korzyści i złych zamiarów. Wzrost wiedzy w tym „czasie końca” (Dan. 12:4, KJV) postępuje wielkimi krokami, lecz tylko nieliczni uznają, że jest on udzielony przez Boga. Mądrzy tego świata gratulują sobie własnej inteligencji i w swoim ewolucyjnym myśleniu wyobrażają sobie przyszłość, w której będą mieć zupełne panowanie nad siłami natury. Oni stają się „bogami.” Wiara wielu ostyga, w miarę jak znaczenie Boskiego Słowa w dzisiejszym świecie staje się niezrozumiałe.
CO MÓWI BIBLIA?
O ŻYCIU
Nie było zamiarem naszego Stwórcy, aby życie, którego udzielił naszym pierwszym rodzicom, zostało zabrane. Nie wyznaczono żadnej ograniczonej długości życia, które miałoby trwać jakiś