Sztandar Biblijny nr 168 – 2002 – str. 23

PYTANIA BIBLIJNE

      Pytanie: W wydaniu Sztandaru Biblijnego z Listopada-Grudnia 2001, w artykule pt. „Łaska dawania” twierdzisz Bracie, że Apostoł Paweł „pracował w swoim zawodzie, szyjąc namioty”, a następnie cytujesz 2Kor. 11:7-9: „Izalim się grzechu dopuścił, żem samego siebie uniżył, abyście wy byli wywyższeni, a żem wam darmo Ewangelię Bożą opowiadał? Złupiłem inne zbory biorąc od nich żołd, abym wam służył; a będąc u was i cierpiąc niedostatek, nie obciążyłem próżnując nikogo; Albowiem niedostatek mój dopełnili bracia, którzy przyszli z Macedonii, i we wszystkim strzegłem się, abym wam ciężkim nie był, i na potem strzec się będę.” Zgodnie z tą wypowiedzią Apostoł był utrzymywany dzięki wsparciu, jakiego udzielali mu współwierzący. Jak wobec tego możesz twierdzić, że Paweł utrzymywał siebie, pracując własnymi rękami?

      Odpowiedź:  Apostoł, aby uchylić się od zarzutu bezczynności i naciągania innych, oraz że był utrzymany przez wysiłki i energię tych, których usiłował przywieść do wiary Chrystusowej, zgłaszał się do wyrabiania namiotów, okazując w ten sposób serce sługi. Jednakże wersety, które zacytowaliśmy w celu podtrzymania tej myśli – 2Kor. 11:7-9 – nie były najtrafniejsze. Inne wersety są bardziej bezpośrednie, a najwyraźniej podkreślają to Dz. 18:1-3:

      „… Potem Paweł odszedłszy z Aten, przyszedł do Koryntu; A znalazłszy niektórego Żyda, imieniem Akwilę, rodem z Pontu, który był świeżo z Włoch przyszedł z Pryscyllą, żoną swą, (dlatego iż był Klaudiusz postanowił, aby wszyscy Żydowie z Rzymu wyszli), przyszedł do nich: A iż był tegoż rzemiosła, mieszkał u nich i robił; albowiem rzemiosło ich było, robić namioty.”

      Apostoł najwidoczniej powrócił do swego zawodu, aby utrzymywać siebie i nie być finansowym ciężarem dla braci i zborów, które odwiedzał, czasami przebywając w pobliżu nich długi czas. W 1Kor. 9:14 Apostoł poświadcza, że materialne utrzymywanie sług Ewangelii (w rozsądny sposób), podczas jej głoszenia, jest zupełnie właściwe, chociaż on nigdy nie domagał się tego przywileju (ww. 11-15; także Dz. 20:34; 1Tes. 2:9).

      W 2Tes. 3:7, 8 czytamy słowa Pawła skierowane do zboru w Tesalonikach:

      „Albowiem sami wiecie, jako nas potrzeba naśladować, ponieważeśmy nie żyli między wami nieporządnie; Aniśmy darmo chleba jedli u kogo, ale z pracą i z kłopotem we dni i w nocy robiąc, abyśmy nikomu z was ciężkimi nie byli.”

      To jest prawdą, pomimo tego, że Apostoł był sporadycznie „w potrzebie” – dochód z jego pracy nie zawsze wystarczał do zaspokojenia potrzeb życiowych. Odwołuje się do tego w 2Kor. 11:9:

      „Albowiem niedostatek mój dopełnili bracia, którzy przyszli z Macedonii, i we wszystkim strzegłem się, abym wam ciężkim nie był, i na potem strzec się będę.”

      Tak więc Apostoł nie był przeciwny otrzymywaniu pomocy – pieniężnej lub innej – chociaż stanowczo odmawiał kładzenia ciężarów utrzymania na nowe zbory. On był zarówno dawcą, jak i biorcą -jako naśladowca Mistrza oddawał hojnie swój czas, wysiłki oraz miłujące poświęcenie; w zamian za to silniejsi bracia wspierali go w potrzebie. Taka jest podstawa miłosierdzia.

      Pytanie: Sztandar Biblijny, Styczeń 2002, str. 6, kolum. 1, pierwsza linijka, oświadcza: „Oni otrzymają swoją władzę nad ziemią, radząc się wzajemnie we wszystkich aspektach pomyślności socjalnych, filantropijnych, artystycznych, rolniczych, naukowych i radować się będą owocami wiedzy dla ich własnego dobra.” Co w szczególności oznacza wypowiedź: „radować się będą owocami wiedzy dla ich własnego dobra”?

      Odpowiedź: Zdanie będące pod rozwagą odnosi się do czasu po zakończeniu Pośredniczącego Panowania Chrystusa i po Małym Okresie prób, jaki później nastąpi. W tym czasie wierni spośród rodzaju ludzkiego będą przywróceni do ludzkiej doskonałości, z powrotem

poprzednia stronanastępna strona