Sztandar Biblijny nr 82 – 1994 – str. 95
zajaśnieją wraz z Jezusem w chwalebnym królestwie Ojca, skończy się wzdychanie i ból świata, ponieważ przeciwnik zostanie związany, a klątwa zniesiona. Od tego czasu nikt nie będzie cierpiał inaczej jak tylko za swe własne złe postępowanie, a proces restytucji kształtowania i modelowania ludzkości będzie wspaniale postępował do przodu przez cały ten wiek.
Lecz czy w Tysiącletnim Wieku nie będzie żadnych palących dni i ognistych prób? Odpowiadamy: tak, będą. Pismo Święte wyraźnie wskazuje, że przy końcu tego dnia cała ziemia stanie się piecem prób dla ogółu ludzkości. Biblia informuje nas, że szatan będzie wypuszczony z więzienia i odtąd będzie kusić, próbować, doświadczać wszystkich mieszkających na całej ziemi, których liczba w owym czasie będzie jak piasek na brzegu morskim – tysiące milionów (Obj. 20:7-8). Próba dosięgnie wszystkich, gdyż Boskim zamiarem jest, aby tacy zostali wypróbowani. Ci, którzy będą w doskonałej harmonii z Garncarzem zniosą tę próbę i udowodnią, że ich charaktery są silne, skrystalizowane w tej próbie, podczas gdy inni, nie będący w pełnej harmonii z wielkim Garncarzem stopią się w ognistych próbach tego czasu.
Słowo Boże nie podaje proporcji tych, którzy wytrzymają tę próbę do tych, którzy wówczas upadną, a my nie możemy być mądrzejsi ponad to, co jest napisane. Wystarczy nam świadomość, że każdy szczery i wierny członek rodzaju ludzkiego, odkupiony cenną krwią Chrystusa, jeśli zechce, będzie miał pełną szansę stania się naczyniem Pana do jakiegoś chwalebnego celu i służby, i że ci, których wola nie będzie w pełni poddana Panu ostatecznie zostaną zniszczeni spośród ludu (Obj. 20:9-10).
PANOWANIE JEZUSA I MIŁOŚCI
Wskazując na czas drugiego adwentu i ustanowienia królestwa nasz Pan oświadcza (Obj. 2:27), że narody w tym czasie będą podlegały władzy Jego żelaznej laski, władzy sprawiedliwości i Boskiego prawa i że wszystkie one zostaną rozbite na kawałki niczym naczynia garncarskie. Pod wieloma względami jest to inny symbol od tego, który właśnie omawiamy.
Jak wykażemy, istnieje jednak pewien związek. Podczas gdy Pan jako wielki Boski Garncarz modelował i kształtował naczynia miłosierdzia i chwały, by były królami, kapłanami, książętami oraz pomocniczymi książętami wobec świata w nadchodzącym wieku, przeciwnik również próbował być garncarzem i (wykorzystując ludzkie skłonności oraz ambicje) stworzył wiele naczyń dla własnych celów.
Dzieło przeciwnika wydaje się znacznie większe, bardziej chwalebne, bardziej zaszczytne niż dzieło Boga, który mówiąc o swoich naczyniach miłosierdzia oświadcza, że wśród nich niewielu jest mądrych, niewielu uczonych, niewielu wielkich, niewielu zacnych, niewielu bogatych – według oceny, sądu tego świata (1Kor. 1:26-29). Szatan wprost przeciwnie: jako swe naczynia znalazł i wywyższył wielu wielkich w ocenie świata.
Królestwa tego świata pod wieloma względami robią wielkie wrażenie – wrażenie siły, potęgi, zacności. Lecz z punktu widzenia Pana wszystkie one nie nadają się dla Niego; stoją Mu na drodze. Bóg zamierzył ustanowienie niebiańskiego królestwa, które je zastąpi, a w omawianym kontekście wskazuje, że gdy nadejdzie czas na ustanowienie Jego Maluczkiego Stadka, ustanowienie panowania Mesjasza i Jego wiernych świętych, królewskiego kapłaństwa i jego wiernych książąt, wielki Odkupiciel użyje mocy, jaka całkowicie rozbije na kawałki wszystkie istniejące instytucje – te naczynia garncarza przeciwnika, które wydają się takie wielkie i takie wspaniałe. Rozpadną się one na drobne kawałki.
Duch święty zapowiedział to na długo przed narodzeniem naszego Odkupiciela używając przez proroka Dawida tych samych słów (Ps. 2:9). Potem o tych samych wielkich wydarzeniach mówi prorok Daniel, który ten czas rozbijania ziemskich instytucji na kawałki nazywa czasem ucisku, jakiego nie było od kiedy istnieją narody; nasz Pan, po zacytowaniu tego proroctwa, uzupełnia je dodając „ani potem będzie” (Dan. 12:1; Mat. 24:21). W ten sposób udziela zapewnienia, że czas ucisku całego świata, jaki już jest obecny i jaki zniszczy obecne instytucje i założy królestwo Boże, będzie końcem takich trudnych czasów – biedne wzdychające stworzenie już nigdy więcej nie będzie przechodzić takiego doświadczenia.
KRÓLESTWO BOŻE ZASTĄPI OBECNE INSTYTUCJE
Apostoł Paweł (wskazując na ten sam czas ucisku oraz obalania obecnych instytucji w związku z ustanowieniem królestwa Bożego) podaje, że będzie to czas inauguracji Nowego Przymierza, pod którym Bóg zlituje się nad całym rodzajem ludzkim i odpuści grzechy przeszłe, które słusznie są przypisywane słabościom Adamowym, i przez Chrystusa rozpocznie chwalebne dzieło restytucji zgodnie z tym wszystkim, co przepowiedział Bóg przez usta wszystkich swoich świętych proroków od początku świata (Żyd. 12:18-29; Dz. 3:19-21).
Powiada, że wprowadzenie tego Przymierza Nowego odpowiadać będzie typowi i stanowić antytyp wprowadzenia Przymierza Zakonu; że tak jak przy wprowadzaniu Przymierza Zakonu widoczne były napawające lękiem znaki i dźwięki, głosy trąb i słów, a cała góra trzęsła się, że wszyscy ludzie byli przerażeni, tymczasem antytyp tego będzie jeszcze większy – gdy wstrząśnięta będzie nie tylko struktura społeczna, lecz także struktura kościelna. Apostoł oświadcza, że wszystkie rzeczy, które można potrząść, zostaną wstrząśnięte, a następnie dodaje, że Kościół Ewangelii (naczynia miłosierdzia przygotowane do chwały) otrzyma królestwo, którego nie będzie można poruszyć, co oznacza, iż wszystkie inne rzeczy zostaną poruszone i obalone.
Tylko królestwo Chrystusowe wytrzyma próby tego czasu; tylko z niego Bóg będzie zadowolony, a jego wpływy zaczną wówczas być odczuwane na całej ziemi ku chwale Boga i dla błogosławienia ludzkości.
Widząc, że wszystkie rzeczy się rozpłyną, jakimi ludźmi powinniśmy być (2Piotra 3:11)? Rozumiejąc, że obecne ziemskie instytucje już niebawem staną się niczym, ponieważ nie zadowalają Boga, jakim winno być nasze postępowanie? Ach! Jako naczynia miłosierdzia