Sztandar Biblijny nr 74 – 1994 – str. 28

WÓWCZAS POTOP, TERAZ TRZĘSIENIE ZIEMI I OGIEŃ

      Potop w czasach Noego, był spowodowany rozerwaniem sklepienia, jakie kiedyś otaczało ziemię (na sposób pierścieni Saturna). Bóg przewidział niegodziwość jaka się rozwinie wśród ludzi i dominację olbrzymów owych czasów nad upadłymi ludzkimi istotami (1Moj. 6:4) i tak pokierował opadnięciem ostatniej części sklepienia, że potop posłużył do obalenia ówczesnego porządku społecznego. To przygotowało następny krok w Boskim programie: tok wypadków jakie nastały po potopie, gdy Noe i jego rodzina wyszli z arki.

      Pismo Święte podobnie naucza, że Bóg odłożył do czasu właściwego, przy końcu tego wieku, pewne wielkie fizyczne zakłócenia, potrzebne dla wspomożenia obalenia obecnego złego porządku społecznego, podczas przygotowań do panowania sprawiedliwości i błogosławienia ludzkości. I tak utrapienia związane z tymi zmianami przychodzą na świat jako katastrofalne powodzie, srogie udręczenia, a wszystkie one współdziałają w doprowadzeniu ludzkości do wielkich kłopotów i prób, towarzyszących rewolucji, anarchii i zupełnego potrząśnięcia nie tylko fizyczną ziemią, ale także społecznością ziemską i kościelnymi instytucjami. Wszystkie rzeczy chwiejne przeminą, aby nowy porządek społeczny mógł być uroczyście wprowadzony na trwałej podstawie i mieć Boską aprobatę, co ostatecznie oznacza największe błogosławieństwa dla ludzkości.

      Z tego punktu zapatrywania jest tylko pewna klasa, która może odczytywać znaki czasów ze zrozumieniem i zaufaniem – tę klasę Pismo Święte nazywa „stróżami”, uważanymi przez świat za niemądrych, a przez Boga za mądrych, którzy mają rozumieć. Do tych właśnie Bóg sam kieruje swoje słowa, mówiąc (Łuk. 21:28), „A gdy się to pocznie dziać [tedy zauważycie, że ludzkie serca zamierają ze strachu i z oczekiwania na to, co dotknie ziemię], spoglądajcie a podnoście głowy wasze [i radujcie się], przeto, iż się przybliża odkupienie [wyzwolenie] wasze”.

KORZYŚCI DLA OŚWIECONYCH BOŻYCH

      Klasa Eliasza była uprzywilejowana oglądaniem nie tylko wiatru (wojen światowych), lecz również ognia (anarchii) oraz „głosu cichego i wolnego” ogłaszającego potem pokój dla ludzkości (1Król. 19:11, 12). Poświęcony lud Boży, mający Jego Ducha, nie może w żadnym znaczeniu tego słowa radować się z utrapień drugich. Jego radość może jedynie mieć związek z rzeczami chwalebnymi, których ma nadzieję doświadczyć i o których wie, że dzięki tym zewnętrznym znakom, są blisko.

      To radowanie się nie tylko jest udziałem ludu Bożego, ale również całego świata, ponieważ Pismo Święte zapewnia, że po czasie ucisku, o jakim mowa, po wzmagającej się w naszych czasach fali rewolucji i anarchii, która jak ciemna chmura okrywa cały świat społeczny, tak srebrna obwódka wokół chmury świadczy, że spoza niej wyłoni się chwalebne Słońce Sprawiedliwości (Mal. 4:2), które wkrótce zabłyśnie i rozpędzi chmury oraz cienie ignorancji i przesądu. Przyniesie ludzkości obfite błogosławieństwa Bożej łaski, zabezpieczone przez drogocenną krew Chrystusa. Jego objawienie się było odwlekane aż dotąd w oczekiwaniu na objawienie się synów Bożych w Królestwie (Mat. 13:43; Rzym. 8:19-22).

      Z tego punktu zapatrywania wiadomości o wielkich szkodach wyrządzonych przez trzęsienia ziemi, powodujące straszliwe straty w ludziach i wielkie cierpienia (i mniejsze trzęsienia nie tak szkodliwe), przemawiają do nas jako czynniki potwierdzające proroctwa, mówiące, że żyjemy w czasie wielkiego ucisku. Zaprawdę, może być jeszcze jakiś chwilowy spokój, ale my wierzymy, że proroctwo naszego Pana w zacytowanym na wstępie wersecie ma sens i że czas jego wypełnienia nadszedł.

      Dobrze zdajemy sobie sprawę z tego, że naturalny człowiek i rzecznicy nauki będą uważali za niemądre łączenie faktów naszych dni ze słowami wypowiedzianymi dziewiętnaście stuleci temu. Jesteśmy świadomi tego, iż będą mówili, jak to Apostoł Piotr oświadczył, że „wszystko tak trwa od początku stworzenia” (2Piotra 3:4), że takie zmiany następowały i będą następować bez jakiegokolwiek związku z drugim przyjściem naszego Pana i czasem ucisku (którym się kończy ten wiek). Taki jest ich pogląd – nasz jest wręcz przeciwny.

      Natchnione Słowo Boże, Biblia, uczy, że około tego czasu mamy się spodziewać wielkich wstrząsów natury i radykalnych zmian na ziemi – w pewnym stopniu, aby przeprowadzić Boski sąd, w jakimś stopniu pomóc światu na przygotowanie się na wielkie i chwalebne Królestwo Chrystusa i Kościoła. Nawet jeśli dużo szkód wyrządzono ziemi teraz i jeszcze się wyrządzi w bliskiej przyszłości, ziemia mimo to stopniowo będzie lepiej przystosowywana do potrzeb człowieka w Tysiącleciu, aby trwać wiecznie. We własnym oświadczeniu Boga czytamy, że podnóżek swój – ziemię uczyni chwalebnym miejscem (Izaj. 60:13).

      Widocznie wielkie i wspaniałe zmiany będą wprowadzane, niektóre z nich z pewnością stopniowo. Bóg nasycił ekologiczny system naszej ziemi nadzwyczajną zdolnością odrodzenia ostatecznie powietrza, wody i skażonej powierzchni, gdy tylko człowiek położy kres swoim szkodliwym praktykom. Zaobserwowano, że rośliny i zwierzęta znowu się pojawiają bardzo szybko, nawet po najgorszych naturalnych katastrofach. Ci, którzy uznają moc Bożą mogą mieć zupełną ufność, że On jest w stanie wypełnić wszystkie chwalebne obietnice, odnoszące się do rajskich warunków na ziemi na użytek ludzkości w Tysiącleciu i przez całą wieczność.

SYMBOLICZNE TRZĘSIENIE ZIEMI – REWOLUCJA

     Jak już powiedziano, wstrząsy społeczne są zobrazowane w Słowie Bożym pod symbolem trzęsień ziemi, gór wrzucanych w morze itp. Podobnie powstanie społecznych żywiołów w anarchii jest zobrazowane w falach pływowych pochłaniających góry (rządy). Jest to jeden z najsilniejszych obrazów użytych nie tylko w Psalmach, lecz również w Objawieniu i w symbolicznym języku naszego Pana w odnoszeniu się do teraźniejszego czasu wielkiego ucisku. Prorok oświadczył, że jest to czas takiego ucisku jakiego nie było odkąd zaistniały narody i o którym Pan ponadto powiedział,