Sztandar Biblijny nr 73 – 1994 – str. 19
prawa rzymskiego przez skazanie Jezusa na śmierć, ponownie wypełnili dziedziniec przed pałacem Piłata. Piłat wyszedł i zwrócił się do zebranych słowami naszej lekcji, oświadczając, że Jezus nie jest winien popełnienia jakiegokolwiek przestępstwa i ogłaszając, że ze względu na powstałe w związku z Jego sprawą zamieszanie i zgiełk skazuje Go na karę ubiczowania i wyrok taki powinien być uważany za zakończenie Jego sprawy.
Niewątpliwie skazanie Jezusa na ubiczowanie było ze strony Piłata aktem miłosierdzia i Piłat miał nadzieję, że zadowoli nim żądnych krwi oskarżycieli, lecz jego wyrok okazał się nieskuteczny przyczyniając się jedynie do zadania naszemu Panu dodatkowych cierpień. Zebrany licznie tłum tym głośniej wołał: „Ukrzyżuj Go!”.
Następny wybieg Piłata wiązał się z pewną propozycją. O tej porze roku miał on zwyczaj uwalniać jednego więźnia. Myślał, że tym razem uwolni Jezusa i w ten sposób usatysfakcjonuje zebranych w dwojakim sensie: po pierwsze uznając Go winnym, a po drugie uwalniając Go. Lecz żądza mordu całkowicie opanowała serca owych rzekomo religijnych ludzi. Ze względu na samolubstwo własnych serc okazali się ślepi tak wobec sprawiedliwości, jak i wobec miłosierdzia, ponieważ ich wrogość wobec Jezusa opierała się całkowicie i zwyczajnie na fakcie pokazującym, że On i Jego nauki dyskredytowały w oczach ludu ich samych i głoszone przez nich nauki.
Samolubstwo leży u podstaw wszelkiego grzechu i każdej zbrodni kiedykolwiek popełnionej. My, jako lud Pański, miejmy się szczególnie na baczności przed tym podstępnym złem, które jest naszym udziałem z racji dziedziczenia i które musi być zniszczone, wymazane i zastąpione miłością jako impulsem rządzącym naszym sercem i życiem – miłością, która nie myśli nic złego, która się nie wywyższa i nie szuka własnych korzyści przez pogwałcenie sprawiedliwości przeciw interesom bliźnich.
Jednakże, nie powinniśmy sądzić, że faryzeusze, pisarze i kapłani dobrowolnie, świadomie i rozmyślnie ukrzyżowali Syna Bożego. Oni nie byliby tacy odważni! Przeciwnie, Apostoł zapewnia nas, że dokonali tego z powodu niewiedzy (Dz. 3:17; 1Kor. 2:8). Wolno nam powiedzieć, iż była to niewiedza niewybaczalna, lub zasługująca jedynie na częściowe usprawiedliwienie, ponieważ była wynikiem uprzedzenia, które z kolei było owocem samolubstwa.
KAPŁANI POSŁUŻYLI SIĘ WPŁYWEM POLITYCZNYM
Kapłani, itd. , czuli, że sprawy przybierają beznadziejny dla nich obrót i że muszą wywrzeć na Piłata wszelki możliwy wpływ. Stąd ich oświadczenie, że jeśli nie ukrzyżuje Jezusa doniosą do Rzymu cesarzowi, że jest przyjacielem zdrajców występujących przeciwko autorytetowi Rzymian, że jest wrogiem imperatora. Był to mocny argument i Piłat zdawał sobie z tego sprawę. Gdyby takie, podpisane przez urzędników narodu żydowskiego, doniesienie zostało wysłane do Rzymu, to nie pozostałoby bez echa i znajdujące się tam władze zastanowiłyby się przynajmniej, dlaczego życie jakiegoś biednego, nieznanego nikomu człowieka ma być uratowane kosztem wzbudzenia nieufności wśród przewodzących narodowi ludzi i doprowadzenia do ryzyka wybuchu powstania.
Piłat zdecydował, że postąpi rozsądnie i właściwie, gdy pozwoli Żydom działać według własnego pragnienia. Wziąwszy więc dzban wody na ich oczach umył ręce, co było symbolem jego własnego niepogodzenia się z wyrokiem śmierci, do wydania którego zmuszali go