Sztandar Biblijny nr 66 – 1993 – str. 61
pozyskać dusze będące w ciemności błędu do harmonii z Bogiem. Właściwe, skuteczne kazanie, dzisiaj i wtedy, to takie kazanie, które mówi o cudownych dziełach Boga w odkupieniu człowieka, a nie takie, które tyradami przeciwko kościołowi nominalnemu – nawet gdyby było potrzebne okazjonalnie wykazać błędy Babilonu, jak Apostołowie wykazywali błędy judaizmu. Nasza linia postępowania, podobnie jak ich, a także jasność mowy, powinna być jedną z najbardziej umiarkowanych i uprzejmych: „mówiąc prawdę w miłości”.
Praca w obecnym czasie bardzo nam przypomina zbiór plonów żniwa w Izraelu. Teraz, jak i wtedy, ci, do których zwraca się Duch Święty, są prawdziwymi Izraelitami – „mężami nabożnymi, z każdego narodu tych, którzy są pod niebem”. I tak znaczny jest kierunek w jakim Duch Święty prowadzi tę pracę żniwiarską, że jednym z zarzutów przeciw niej jest dowodzenie, iż my nie usiłujemy naśladować pijaków, nierządnice, hazardzistów, złodziei i włóczęgów, ale staramy się, by karmić Pańskie owce i baranki, usiłując przedstawić teraźniejszą prawdę, pokarm na czas słuszny, pobożnym z każdego narodu. Wierzymy, że taka jest wola Boża odnośnie nas i stąd doradzamy, ażeby wszyscy z ludu Pańskiego, gdy starają się proklamować łaskę Bożą, pamiętali o słowach Pana, że powinniśmy paść Jego owce i Jego baranki, a nie zużywać niepotrzebnie czas dla kozłów i wilków (jak tylko rozpoznamy ten rodzaj), chyba tylko, aby ich odpędzić lub wobec owiec ujawnić ich prawdziwy charakter.
Mamy upoważnienie, by „głosić Ewangelię cichym”, aby zawiązywać rany tych, którzy mają skruszone serce, a nie starać się łamać zatwardziałe serca. Pan ma swój własny plan odnośnie postępowania z kamiennymi sercami, w czasie ucisku, będącego blisko, i podczas wieku Tysiąclecia, gdy niezbędna siła do opanowania zła i do otwarcia ich oczu i uszów zrozumienia będzie zastosowana. Obecnie nasze upoważnienie poleca nam zwrócić się do tych, którzy mają słuch. „Kto ma uszy, niechaj słucha”. Tych, którzy nie mają uszu do usłyszenia tego poselstwa i którzy nie mają serc do ocenienia jego piękna nie powinno się przekonywać lub kłócić się z nimi, ale mądrze będzie pozostawić ich w możliwie najłagodniejszy sposób w ich ignorancji i zaślepieniu aż do Pańskiego właściwego czasu na rozproszenie całunu ciemności, całkowitej ciemności, którą szatan ściągnął na ludzkość. My raczej pozostawiliśmy w ignorancji i w okowach przesądu tych, którzy nie okazują oceny łaski Bożej, ponieważ, bez wątpienia, gdyby ich przesądy zostały wyeliminowane w obecnym czasie, nie byłoby to dla ich korzyści, a być może byłoby na niekorzyść drugich. Pamiętajmy, że posłannictwo Ewangelii, ma na celu zgromadzić szczególny Pański lud, natomiast w takim stopniu, w jakim dotyczy to świata, Ewangelia jest obecnie tylko „na świadectwo”. BS ’89, 33.
NAJWYŻSZY KAPŁAN PRZYSZŁYCH DÓBR
Żyd. 9:11-14, 24-28.
„Zawsze żyjąc, aby orądował” (Żyd. 7:25)
Żaden podpis nie jest związany z księgą do Hebrajczyków, ani też jej pisarz w żaden sposób nie identyfikuje się z nią, z wyjątkiem tego co dostrzegamy w jej stylu, jej ścisłym rozumowaniu, głębokiej penetracji i rozległej wiedzy Boskiego planu, jako silnego dowodu, że została ona napisana przez Apostoła Pawła. Kto oprócz niego mógłby ją napisać? Ona nie jest zaadresowana do Żydów, jak gdyby z intencją nawracania tych, którzy nie wierzyli w Chrystusa, lecz do Hebrajczyków, do tych, którzy byli dziećmi Abrahamowymi według ciała, ale którzy przyjęli Chrystusa. Pomimo tego wierzymy, że Księga do Hebrajczyków jest prezentacją Ewangelii szczególnie odpowiednią jako posłannictwo do niewierzących Żydów – lepszą w swym wpływie niż cokolwiek innego, co mogłoby być przez nas lub przez drugich przedstawione.
Apostoł chce wzmocnić i utwierdzić ich wiarę (a pośrednio wiarę wszystkich innych, którzy przyjdą do podobnej znajomości Boskiego postępowania z Izraelem). W tym liście on się stara pokazać raczej to, aniżeli nową dyspensację odrzucającą starą, co było zaledwie pierwszym krokiem, jaki został uczyniony, ponieważ przyszedł na to właściwy czas. System żydowski jako Boska instytucja nie był odrzucany, ale będąc ustanawiany jako taki miał to do siebie, iż wszystko w nowej dyspensacji miało swoją analogię do rzeczy w starej dyspensacji, ale na wyższym poziomie.
W ten sposób wszystkie zarządzenia Mojżeszowe były honorowane i pokazywane jako będące Boską instytucją, dobrą dla tego czasu, służącą wspaniałemu celowi jako typy oraz lekcje nauki i przygotowań do Ewangelii. Teraz nadszedł czas na wprowadzenie antytypu, antytypicznego Przymierza, przez Jezusa, Głowę antytypicznego Pośrednika, zapieczętowanego antytypiczną krwią Przymierza i wprowadzenie antytypicznego Dnia Pojednania, poprzedzającego antytypiczne błogosławienie ludu oraz jego pełne i trwałe uwolnienie od grzechu i potępienia.
CHRYSTUS ANTYTYPICZNYM NAJWYŻSZYM KAPŁANEM
W zgodzie z powyższym, Apostoł w lekcji, jaka jest przed nami wskazuje na Jezusa, który wstąpił do nieba jako na antytyp ziemskich najwyższych kapłanów, wchodzących do „świątnicy najświętszej” w dniu pojednania, aby kropić krwią pojednania ubłagalnię. Należy