Sztandar Biblijny nr 45 – 1991 – str. 21

„towarzyszy” w formie sur (rozdziałów) Koranu. Niektórzy utrzymują, że Mahomet prawdopodobnie był epileptykiem. Pewne doniesienia wspominają o jego nieprawidłowym stanie fizycznym podczas objawień”, lecz nie mówią nic o poważniejszej chorobie.

      W odniesieniu do wczesnego okresu mekkańskiego, chrześcijanie niewiele znajdują nieprawidłowości u Mahometa w czasie, kiedy występował on przeciwko spekulacji, piciu alkoholu, lichwie, bałwochwalstwu, zabobonom i niemoralności, gdy podtrzymywał pobożność i uczył wiary we wszechpotężnego, wszechmądrego, wiecznego, niepodzielnego, wszechsprawiedliwego, a minio to miłosiernego Boga. Zdaje się, że w tych latach rozwoju mało zwracał uwagi na Kabę, lecz raczej spoglądał w stronę Jerozolimy.

      Mając czterdzieści cztery lata (w 613 r. n. e. ) publicznie ogłosił wszystkim w Mekce, że jest prorokiem posłanym przez Boga w celu zreformowania ich religii i odrzucenia wszelkiego bałwochwalstwa. Jego posłannictwo było „niezwykłe” dla tradycyjnie nastawionych mekkańczyków. Wiele osób obawiało się skutków jego kazań o ich moralnej rozwiązłości. Naśmiewali się z niego i traktowali jego niejasne wypowiedzi jako bezładną mowę lunatyka. Dla fanatycznych bałwochwalców ta nowa nauka, szczerze mówiąc, była wywrotowa i nie do przyjęcia. Prześladowania i kpiny wzrastały, aż nowo nawróceni na islam wyemigrowali, przez wzgląd na bezpieczeństwo, do Abisynii, Jemenu i Jasrib. To jednak miało ten skutek, że nową wiarę rozreklamowało daleko poza granicami kraju.

      Żydzi w Jasrib, po latach cierpieli w jarzmie niewoli, odzyskali wiele obywatelskiej wolności dzięki zwycięstwu odniesionemu w bitwie nad swymi plemiennymi arabskimi prześladowcami. Przy tym mieszkańcy miast arabskich, którzy oswoili się z wołaniem Żydów o przyjście ich Mesjasza i uwolnienie ich spod panowania przeciwników, tkwiąc w powszechnie przyjętych zabobonach, zastanawiali się nad mocą izraelskiego Boga. Tak więc okazało się, że wędrowni mekkańscy muzułmanie stali się misjonarzami w nowym okresie starej Abrahamowej, monoteistycznej wiary. Niektórzy mieszkańcy Jasrib nawrócili się na wiarę islamską, ale więcej ich było życzliwie usposobionych do nowo przybyłych.

      Mahomet uszedł do Taify, tam pozyskał niektórych dla nowej wiary i wywarł głęboki wpływ na ludzi z karawan, którzy byli znani z przekazywania wiadomości. Jego sława szerzyła się po arabskich krainach i nawet poza ich granicami.

      Dla wrażliwego Mahometa złe traktowanie z jakim się zetknął, stało się katalizatorem, podobnie jak podczas odosobnienia, gdy pogrążał się w kontemplacji, jego poczucie celu i przeznaczenia skrystalizowało się i. doprowadziło go do konfrontacji ze swymi prześladowcami. Tak więc później powrócił do Mekki z tym samym posłannictwem. Mekkańczycy do tego stopnia byli wściekli, że w obawie o swe życie uciekł do Jasrib, gdzie przyjaciele zapewnili mu schronienie.

Ucieczka Mahometa, czyli liidzra

      Ucieczka Mahometa, czyli hidżra (odłączenie), rozpoczęła się 16 lipca 622 r.n.e. , zaznaczając czas, od którego liczy się cała muzułmańska chronologia. Od tej chwili rok liczy trzysta pięćdziesiąt cztery dni – sto słonecznych lat odpowiada około stu trzem latom mahometańskim. 9 listopada 1980 roku był pierwszym dniem 1401 roku islamskiego. Mahomet został w Medynie przyjęty entuzjastycznie. Poprzedziło go ponad sto nawróconych rodzin, a wielu innych zostało nawróconych podczas pielgrzymki do Kaby.

      Jasrib było umęczone wojną domową i Arabowie odczuli ulgę, że spotkali kogoś, kto mógłby ich zjednoczyć. Ponadto wielu obawiało się, że Mahomet, przychodząc z imionami żydowskich proroków na ustach, może być uznany przez Żydów za Mesjasza. Z kolei Żydzi odczuli ulgę, że napotkali Araba, z którym zgadzali się co do jedności Boga i Bożego pełnomocnictwa dla żydowskich proroków. Nawet chrześcijanie doznali pociechy z powodu niemal pełnego czci stosunku Mahometa do Jezusa jako jednego z „posłanych” przez Boga.

      Mahomet w mieście szybko stał się przywódcą, prawodawcą i sędzią, mając poparcie dwóch potężnych rodów. Jasrib stało się „MedinetalNabi” (miastem proroka), i nazwa ta (skrócona do „Medyna”, celem łatwiejszego wymawiania przez ludzi Zachodu) do dzisiaj została zachowana. Wówczas w Medynie posiano ziarno pod przyszłe imperium.

 Tworzenie Islamu

      Mahomet doszedł do przekonania, że on jest sumą i pieczęcią wszystkich poprzednich proroków żydowskich i Jezusa. Powierzchowna znajomość judaizmu pobudziła jego wyobraźnię, lecz to nie mogło zastąpić głębokich studiów nad żydowską Biblią ł tradycją, wymaganych od tych, którzy pragną być wysłuchani przed taką społecznością. Wczesne nadzieje zarówno Mahometa, jak i Żydów z Medyny zostały zniweczone, gdy odrzucili go całkowicie jako „swego” proroka posłanego przez Boga. Tak więc entuzjastyczna prezentacja ustąpiła miejsca oziębieniu stosunków, a zgorzkniały Mahomet w następstwie tego sformułował prawa, które odsuwały „Lud Księgi” (sura 3:62, 64 i in. ), Żydów oraz chrześcijan, w najlepszym wypadku do podrzędnej grupy obywateli – sytuacji, jaka pozostaje w islamie do dzisiaj.

      Następnie Mahomet zwrócił swoją uwagę na lokalne podboje. Jego zachęcanie i ośmielanie do wojen prowadzonych bronią cielesną było decydującym krokiem, prawdopodobnie spowodowanym błędnym rozumowaniem, że jest to jedyna droga do zapewnienia środków do życia dla nowo utworzonej społeczności.

      Ponadto, po poskromieniu Żydów przy użyciu siły, liczne utarczki z mekkańczykami izolowały nowych wierzących, zwłaszcza gdy Mahomet w towarzystwie skazanych na zesłanie kompanów i łupieżczych hord przestawił się na rozbój i rabowanie karawan, nawet podczas zakazanych miesięcy.  Przy takim postępowaniu (korekta TP 92’16)