Sztandar Biblijny nr 32 – 1988 – str. 126

prawdziwie synowskim uczuciem. Każdy powinien obawiać się zranić lub obrazić drugiego człowieka i powinien starać się posiąść taką doskonałą miłość, jaką Bóg chciałby, aby wszyscy przejawiali.
BS ’87, 7.

BADANIE PISM

      Pytanie: Jezus powiedział do niektórych Żydów (Jan 5:16, 17): „Badajcież się Pism: boć się wam zda, że w nich żywot wieczny macie, a one są które świadectwo wydawają o mnie” (Jan 5:39). Dlaczego On rzekł im „boć się wam zda, że w nich żywot wieczny macie”?

      Odpowiedź: W tym wypadku słowa Jezusa oznaczają bardziej Jego naganę dla Żydów niż rozkaz czy zaproszenie, jak to poniżej zobaczymy. W kontekście Jezus nawiązywał do stania się świadkiem, uważając siebie jako Onego Jedynego posłanego przez Jehowę; w wersecie 31 nawiązywał On do własnego świadectwa; w w. 32 słowa Jego odnosiły się do oświadczenia „innego”, owego prawdziwego; w w. 33 do oświadczenia Jana Chrzciciela, Jego prekursora, który świadczył o Nim; w wersecie 36 jest mowa o większym świadectwie niż to, które dał Jan – o świadectwie dotyczącym Jego dzieła, którego On sam dokonał i w w. 37 podane jest świadectwo samego Ojca. Potem Jezus powiedział owym Żydom, że chociaż nie widzieli oni kształtu Ojca ani nie słyszeli Jego głosu, nie ma to znaczenia, jeśli tylko w swych sercach i umysłach będą prawdziwie posłuszni Jego Słowu (w. 38).

      Następnie Jezus powiedział owym Żydom, że powinni badać Pismo Święte (Stary Testament), bowiem uważali oni, że przez nie, tj. przez przestrzeganie Zakonu w nim zawartego otrzymają życie wieczne „które jeśliby człowiek zachowywał, żyć w nich będzie” (Ezech. 20:11, 13, 21), (a wierzyli oni, że Zakon ten przestrzegają). Jezus wiedział, że jeżeli będą oni starannie badali Pismo Święte z otwartym umysłem i pokornym sercem, zobaczą, iż niemożliwe jest dla nich wypełnić Zakon, i że potrzebują oni Zbawcy. Tym sposobem, zamiast kierować się własną sprawiedliwością i lekceważeniem innych (Łuk. 18:9) pozwoliliby, by Zakon był ich „nauczycielem”, prowadzącym ich i nauczającym jak podtrzymywać ducha Zakonu i jego literę, oraz jak uwierzyć w Niego jako Mesjasza, onego wysłanego przez Boga (Gal. 3:24, 25).

      Znajdujemy wiele proroctw, które dowodzą, że Jezus jest Mesjaszem (patrz BS, marzec 1979, str. 19). Niektóre z nich to 5Moj. 18:15, 18; Psalm 22:1-19; 31:5; 69:21; Izaj. 53; Dan. 9:24-27; Zach. 9:9; 12:10.

      Jeżeli Żydzi, do których mówił Jezus, rozważyliby uważnie i z otwartym i nieuprzedzonym sercem i umysłem, powyższe i inne odpowiednie fragmenty Pisma Świętego, specjalnie zaś po śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, rozpoznaliby oni, że słowa te odnosiły się do Jezusa i mówiły, że tylko On może dać im życie wieczne, podczas gdy oni błędnie wierzyli, że zdobędą je przez wypełnianie Zakonu.

kol. 2

      Ci Żydzi oraz wszyscy inni, Żydzi i poganie mogli przez badanie Pisma nauczyć się i otrzymać przez wiarę w Jezusa jako Zbawcę to, czego wypełnienie Zakonu lub inne dobre czyny nigdy im dać nie mogły (Efez. 2:8-10), a mianowicie życie wieczne (Jan 3:14-17, 36; 1Jana 5:11-13). Ale tak jak Jezus powiedział do owych Żydów „A wżdy wy [z wyjątkiem nie których – „prawdziwych Izraelitów” – Jan 1:11, 12, 47] do mnie przyjść nie chcecie, abyście żywot mieli” (w. 40; zwróć uwagę na słowa w w. 41-47).
BS '80,23.

POWRACANIE LUDZI Z PROCHU

      Pytanie: Jakie jest znaczenie Psalm 90:3 „Ty znowu człowieka w proch obracasz, a mówisz: Nawróćcie się synowie ludzcy”?

      Odpowiedź: To oznacza, że Bóg przez Jezusa wyprowadzi ludzkość z grobu. Gdy Adam zgrzeszył i sprowadził Boską klątwę na siebie i swój ród, wtedy jeszcze w jego biodrach, klątwa nie dotyczyła życia w mękach, ale śmierci – utraty życia, które dał mu Bóg. „Zapłata za grzech jest [nie wieczne męki, lecz] śmierć; ale dar z łaski Bożej jest żywot wieczny [życie wieczne nie jest naturalną, wrodzoną własnością człowieka, lecz udzielonym mu darem Boga] w Jezusie Chrystusie Panu naszym”; „dusza, która grzeszy, ta umrze”; Bóg jasno powiedział Adamowi „Dnia, którego jeść będziesz z niego, śmiercią umrzesz” (Rzym. 6:23; Ezech. 18:4, 20; 1Moj. 2:17). „Przetoż jako przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć [nie wieczne życie w mękach]: tak też na wszystkich ludzi śmierć przyszła, ponieważ wszyscy zgrzeszyli [w Adamie]” (Rzym. 5:12). Adam wprowadził całą ludzkość na szeroką drogę, „która prowadzi na zatracenie, a wiele ich jest, którzy przez nią wchodzą” (Mat. 7:13).

      Bóg przez ponad 6000 lat pod klątwą „człowieka w proch obracał” (a nie zachowywał go przez wieczność w ogniu). I ten stan byłby dla ludzkości końcem wszystkiego – ludzie pozostaliby na wieki martwymi jak zwierzęta, które pozdychały, gdyby nie to, iż „Bóg tak umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, [nie umarł na zawsze], ale [przeciwnie] miał żywot wieczny” (Jan 3:16). Stosownie do tego Jezus ..stał się ciałem”, „mniejszym stał się od Aniołów … przez ucierpienie śmierci … aby z łaski Bożej za wszystkich śmierci skosztował”, „za wszystkich umarł” (Jan 1:14; Żyd. 2:9; 2Kor. 5:14, 15). Jezus nie poszedł na męki wieczne jako zapłata za dług, zapłata za grzech, ale „wylał na śmierć duszę swoją”; On „umarł za grzechy nasze według Pism” (Izaj. 53:10, 12; 1Kor. 15:3).

      Wobec tego, że Bóg „chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni [od przekleństwa Adamowego – 1Tym. 4:10], i ku znajomości prawdy przyszli” i ponieważ Jezus „dał samego siebie na okup za wszystkich, co jest świadectwem czasów jego” i ma oświecić „każdego człowieka

poprzednia stronanastępna strona