Sztandar Biblijny nr 32 – 1988 – str. 119
opanowało go i doprowadziło do tego, że pragnął reformacji nie tylko dwóch pokoleń znanych jako Juda, lecz także dziesięciu pokoleń odłączonych braci znanych jako Izrael. Stosownie do tego, specjalni posłańcy zostali wysłani z Beerseba, miasta najbardziej wysuniętego na południe ziemi Izraela, w celu publicznego zaproszenia wszystkich Izraelitów z każdego pokolenia, aby przywrócili oni zwyczaj oddawania czci Jehowie, a szczególnie, aby z okazji tego święta przyszli do Jeruzalem. System pocztowy wówczas jeszcze nie istniał, jak to jest obecnie, dlatego przedsięwzięto specjalne kroki i powołano posłów, by roznieśli zaproszenia.
Zaproszenie króla Ezechiasza na święto Paschy przyszło w najbardziej odpowiednim czasie, ponieważ proroctwo Izajasza mówiące o zabraniu Izraela do niewoli już było w toku. W tym właśnie czasie dziesięć pokoleń płaciło haracz Asyrii i rzeczywiście rozpoczęło się przesiedlanie wielu ludzi. Tym sposobem przygotowane zarządzenie Jehowy służyło zwróceniu uwagi każdego, kto był „prawdziwym Izraelitą” na fakt, że niewola Izraela była karą za odrzucenie Jehowy, a jednocześnie zaproszenie to miało zachęcić tych, którzy posiadali wiarę i gorliwość do przywrócenia zwyczaju oddawania czci Bogu.
Krótko mówiąc, listy króla Ezechiasza stanowiły napomnienie, aby nie zapominać o przeszłości i nawrócić się do Jehowy: „I nie bądźcie jako ojcowie wasi, i jako bracia wasi, którzy wystąpili przeciwko Panu, Bogu ojców swoich: i podał ich w spustoszenie, jako sami widzicie … dajcie rękę Panu, a pójdźcie do Świątnicy jego … a odwróci się od was gniew popędliwości jego” (2Kron. 30:7, 8).
Napomnienie to zawierało sugestię, nie tylko obecnego wybawienia, lecz również powrotu ich braci, których już deportowano. Lecz w północnej części królestwa wyśmiano posłów, którzy roznosili te listy (w. 10). Im ktoś bardziej oddalił się od Boga, tym bardziej był pyszny i próżny, jak to zwykle bywa. Bez wątpienia to właśnie owa pycha w dużej mierze doprowadziła ich do zniszczenia jako narodu.
Wszyscy, którzy są w harmonii z Bogiem są pokorni i tylko ci przyjmują chwalebne Pańskie posłannictwo z uznaniem i miłością, dobrze też traktują sług, którzy je przynoszą. Dostrzegamy również, że ich posłuszeństwo w takich warunkach świadczy o znacznej wierze i poświęceniu Jehowie, bowiem zarówno oni sami jak i wysłańcy, którzy ich zapraszają, znajdują się w pogardzie i stają się przedmiotem szyderstw niewierzących mas.
ODPOWIEDŹ NA ZAPROSZENIE
Choć niewielu, a jednak jak podaje opis, dość znaczna liczba Izraelitów upokorzyła się i przyszła z pokoleń Asera, Manasesa i Zabulona (w. 11) i, oczywiście, otrzymali błogosławieństwa jakimi Bóg obdarza tych, którzy się upokarzają i pozostają posłusznymi. Obok tej
kol. 2
wzmianki znajdujemy inną, iż również przyszło „wielu” z pokolenia Efraima, Manasesa, Isaschara i Zabulona (w. 18). W ten sposób, co najmniej pięć z dziesięciu pokoleń prezentowało się mniej lub bardziej liczebnie, a z pozostałych dwa już były w niewoli – Ruben i Gad. Ponadto pamiętajmy, iż niektórzy Izraelici z dziesięciu pokoleń wcześniej sprzymierzyli się z królestwem Judy, ze względu na panujące w ich własnej ziemi bałwochwalstwo i lepsze możliwości religijne w królestwie Judy (2Kron. 15:9).
Wydaje się, że w całej Judei zaproszenie do wzięcia udziału w święcie Przejścia zostało dobrze przyjęte: „W Judzie też już była ręka Boża, gdy im dał serce jedno, aby czynili rozkazanie królewskie i książąt, według słowa Pańskiego” (w. 12). W konsekwencji zebrało się tego roku niezwykle wielkie zgromadzenie w Jerozolimie. Opis podaje, że od czasów króla Salomona, tj. od przeszło dwustu pięćdziesięciu lat nieobchodzono święta Przejścia tak jak wtedy. Święto obchodzone było z wielką radością i zadowoleniem, ze śpiewem i sławieniem Boga. Lud był tak zaangażowany w swym religijnym zapale, że na jego propozycję tygodniowe oddawanie czci i chwały rzeczom świętym w czasie Paschy, przedłużono o następny tydzień (w. 21-26).
W tym miejscu odbiegniemy na chwilę od naszego tematu, aby zwrócić uwagę na fakt, że w tamtym wczesnym okresie prawdziwi, wierni Izraelici z królestwa dziesięciu pokoleń zgromadzili się w dwupokoleniowe królestwo. Później, gdy pokolenie Judy znalazło się w niewoli, nie było już możliwości śledzenia dalszego podziału Izraela. Wydany przez Cyrusa dekret pozwalający na powrót z niewoli, pominął wszelkie podziały i odnosił się do całego Izraela (Ezdr. 1). Wierni ze wszystkich pokoleń, którzy powrócili, byli łącznie uznani za Izraela i tak odnosi się do nich Biblia. (Zajrzyj do konkordancji i sprawdź zapiski Nowego Testamentu mówiące o Izraelu). To właśnie resztki Izraela a nie jedynie Judy zostały zgromadzone dzięki szczególnej łasce przymierza Boskiego w wieku Ewangelii, podczas gdy pozostali byli „zaślepieni” i odtrąceni od obietnic tego przymierza, aż do chwili zakończenia selekcji „wybranych” wieku Ewangelii, tj. duchowego Izraela (patrz Rzym. 11:7, 25-32).
Jednocześnie odnowienie prawdziwej religii zapoczątkowanej przez Ezechiasza nie zakończyło się obchodzeniem tej Paschy. Ono napełniło lud gorliwością w oddawaniu czci Panu, gorliwością w hojnym wspieraniu kapłanów i Lewitów, utrzymywaniem ofiar itd., lecz także doprowadziło ono do silnego ruchu przeciwko każdej formie bałwochwalstwa w całej Judei, rozprzestrzeniając się nawet na ziemie należące do dziesięciu pokoleń. W rezultacie, nastąpiło ogólne zniszczenie bałwanów tej ziemi oraz zburzenie wyżyn nieprzyzwoitości, poświęconych rozwiązłemu czczeniu Baala itp. Wynik tego, właściwego nawrócenia się ludu do Boga przyniósł jemu i ich królowi wiele błogosławieństw doczesnych, zgodnie z Bożym